Matyld poczuła delikatne ukłucie zazdrości. Zdziwiła się, bo go nie znała. Z pokorą przyjmowała fakt, że wszyscy są lepsi od niej, i wciąż nie mogła zrozumieć, czym zasłużyła na względy Staszka.
Matyld poczuła delikatne ukłucie zazdrości. Zdziwiła się, bo go nie znała. Z pokorą przyjmowała fakt, że wszyscy są lepsi od niej, i wciąż nie mogła zrozumieć, czym zasłużyła na względy Staszka.
Książka: Lato z Ritą