Oboje trawili zasłyszane słowa z trudem i w bólach; dla jednego, była to tylko chwilowa zgaga, a dla drugiej wiadro pełne szczurów przystawione do brzucha.
Oboje trawili zasłyszane słowa z trudem i w bólach; dla jednego, była to tylko chwilowa zgaga, a dla drugiej wiadro pełne szczurów przystawione do brzucha.
Książka: Szepty ciemnych wód