Niesforny kosmyk jasnych włosów ześliznął się z pochylonego czoła, zatrzymując się częściowo na łuku brwiowym i gęstych rzęsach. Palce szybko odprowadziły niegrzeczne włosy za ucho, gdzie według zdolnego fryzjera powinny mieć zawsze swoje miejsce.
Niesforny kosmyk jasnych włosów ześliznął się z pochylonego czoła, zatrzymując się częściowo na łuku brwiowym i gęstych rzęsach. Palce szybko odprowadziły niegrzeczne włosy za ucho, gdzie według zdolnego fryzjera powinny mieć zawsze swoje miejsce.
Książka: Szepty ciemnych wód