Cytat

Regał z książkami chyba nie miał końca. Sam biegła co sił w nogach, nie wiedząc, dokąd się kierować. Wiedziała tylko, przed czym ucieka. On był tuż za nią, słyszała, jak dyszy ciężko, czuła jego odór, a jeśli ją dogoni, zaciśnie rękę na jej szyi i pozbawi ją tchu. Ogień lizał jej stopy, wokół niej płonęły książki, zza pleców doleciał ją krótki śmiech szaleńca, próbowała biec szybciej, ale on nadrabiał dystans, przesmyk między regałami się zwężał, nie mogła już tak gnać, przeciskała się pośród płonących książek i nagle z tyłu złapała ją jego dłoń...

Autor: Mike Omer
Książka: Fałszywe intencje

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA

Więcej cytatów z tej książki

Reklamy