Okłamałem kochankę. Pokój, do którego ja zaprowadziłem, nie jest sypialnią. Oprócz krzesła, na którym siedzi nago mężczyzna, w pomieszczeniu znajduje się ogromny metalowy stół, sporej wielkości metalowa szafa sięgająca prawie sufitu, barek z alkoholami i siedzisko mojej produkcji. Zapewne na wyobraźnię dziewczyny działają również narzędzia wiszące na jednej ze ścian. Wyróżniają się piły, zwłaszcza mechaniczna.
Okłamałem kochankę. Pokój, do którego ja zaprowadziłem, nie jest sypialnią. Oprócz krzesła, na którym siedzi nago mężczyzna, w pomieszczeniu znajduje się ogromny metalowy stół, sporej wielkości metalowa szafa sięgająca prawie sufitu, barek z alkoholami i siedzisko mojej produkcji. Zapewne na wyobraźnię dziewczyny działają również narzędzia wiszące na jednej ze ścian. Wyróżniają się piły, zwłaszcza mechaniczna.
Książka: Żądza mordu