Odnosiłam wrażenie, że dociskanie ludzi miał we krwi. "Zrób sobie przerwę" w jego ustach brzmiało jak "Do niczego się nie nadajesz. Zejdź mi z oczu i wróć, jak się ogarniesz".
Odnosiłam wrażenie, że dociskanie ludzi miał we krwi. "Zrób sobie przerwę" w jego ustach brzmiało jak "Do niczego się nie nadajesz. Zejdź mi z oczu i wróć, jak się ogarniesz".
Książka: Podchody
Tagi: odnosiłam wrażenie, dociskanie ludzi, miał we krwi, zrób sobie przerwę, w jego ustach, brzmiało, do niczego, nie nadajesz, zejdź mi z oczu, wróc, jak się ogarniesz