Cytat

Grudki białego puchu rozsiadały się na parapetach kamienic jak wysypane z poduszek pierze. Wirowały w górze w niezgrabnym tańcu i kleiły się do twarzy błądzących w mroku ludzi. Wkrótce znikną. Jesień nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Książka
Pogorzelisko
Przemysław Żarski
Reklamy