Dlaczego warto? REJESTRACJA

Cytat

Moja miłość do niego umarła z głodu

Autor: Sławomir Koper
0

Więcej cytatów od tego autora

Nie należy nigdy być zbyt pewnym wychodząc na spacer, że wróci się do domu, nie tylko dlatego, że nam może się coś zdarzyć, również dlatego, że dom może przestać istnieć.
Autor: Sławomir Koper
0
synowe powinny nadawać się tylko do garów i do łóżek
Autor: Sławomir Koper
0
Kto nie żył w takich warunkach i tego osobiście nie doświadczył,lepiej niech nikogo nie ocenia.
Autor: Sławomir Koper
0
Chyba nie zachował podstawowych zasad BHP zdrady małżeńskiej
Autor: Sławomir Koper
0
Panie - zawołał ubawiony - Panie! Opowiedz pan dokładnie, jak to było? Mówi pan, że płakała? Że panu się zwierzyła z tą wojną w Albanii? A cóż pan zrobił? Mówi pan, że płaczącą babkę odwiózł pan do domu? Panie, do cholery, z pana żaden ułan, żaden lotnik, żaden oficer sztabu generalnego, a nawet, panie, żaden przyzwoity gentelman! Bo cóż pan zrobił? Płaczącej babki pan nie uspokoił, jak przystoi gentelmanowi! Można zastać płaczącą babkę, ale pozostawić ją płaczącą to nie po gentelmeńsku. Śmiejącą się, śmiejącą sie pozostawia się
Autor: Sławomir Koper
0
.... i czternastoletnią Ewunię,która na pytanie ojca:"Czy ty aby,córeczko za wcześnie nie zaczynasz?" odpowiadała"Tatusiu ja to już zaczynam wychodzić z obiegu".
Autor: Sławomir Koper
0
Te dwa miesiące epopei walczącej Warszawy to były przecież historie młodych ludzi, którzy przez przypadek znaleźli się w samym środku piekła. I przyjmowali najróżniejsze postawy. Bohaterstwo, miłość i bezinteresowna pomoc sąsiadowały z nadużywaniem alkoholu czy zwyczajnym szabrem. Powstańcy wcale nie mówili pięknym językiem, jak z filmów i nie odwoływali się co chwila do Boga i Ojczyzny. Znaleźli się w skrajnie ekstremalnej sytuacji, ale obok toczyło się normalne życie z jego wszystkimi przejawami, zarówno godnymi pochwały, jak
Autor: Sławomir Koper
0
Dochodziło do rękoczynów.Strzemiński bił zonę szczudłem ,którego używał ,aby sie przemieszczać
Autor: Sławomir Koper
0
Zalescy i tak mieli szczęście, że trafili na dobry dzień poety i ozdobił ich atlanę wierszem. Przejeżdzając bowiem przez wieś Kozarewicze należącą do Franciszka Gorzowskiego, za cel swojego natchnienia wybrał kapliczkę wzniesioną w pobliżu miejscowego źródła. Na jej ścianie wyrył (czy też napisał) słowa: "Adam Mickiewicz - Byłem i wodę piłem, woda dobra", co niekoniecznie można uznać za poemat.
Autor: Sławomir Koper
0
Usiłowali być jak najczęściej razem (...). Owo >>razem<< prawie nigdy nie znaczyło >>we dwoje<< i z reguły za tło miało pośpiech oraz napięcie nerwów, zmęczenie i lęk, meldunki i rozkazy, kurz i krew, drżenie murów, wybuchy, śmiertelne gwizdy i błyski.
Autor: Sławomir Koper
0
Wszystkie cytaty tego autora
REKLAMA
+ Dodaj nowy cytat
Autor
Sławomir Koper
Autor - Sławomir Koper
Wszystkie cytaty tego autora
Reklamy