Jak Banki przejmują państwa tworząc z ludzi niewolników

Autor: dydymus
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

3. Prawdziwe bogactwo

Inasi przyjaciele wzięli się do pracy. Domy i meble są dziełem cieśli. Z początku zadowalali się skromnym pożywieniem. Lecz wkrótce mogli zebrać plony z uprawianych przez siebie pól. 
Z upływem czasu posiadłość rozbitków na wyspie wzbogacała się. Nie w złoto ani w banknoty, 
lecz w realne bogactwo; w wyżywienie, ubranie, mieszkania - w rzeczy odpowiadające potrzebom. 

Każdy z nich pracował w swojej dziedzinie. 
Wszelką nadwyżkę, jaką ktoś wyprodukował wymieniał za nadwyżki produktów wytworzonych przez pozostałych. Życie na wyspie nie zawsze było łatwe, gdyż brakowało im wielu rzeczy, do których byli przyzwyczajeni w cywilizowanym świecie. Ale ich los mógł być o wiele gorszy. 

Zresztą już na lądzie poznali kryzys. Pamiętają, jak musieli się ograniczać, podczas gdy sklepy w odległości dziesięciu kroków od ich domów były przepełnione towarami. Tutaj przynajmniej nie muszą patrzeć, jak się psują produkty potrzebne do życia. I nie muszą obawiać się licytacji. 
Tutaj mają prawo do korzystania z wyników swojej ciężkiej pracy.


A więc nasi rozbitkowie eksploatuj ą wyspę i wielbią Boga spodziewając się, że pewnego dnia odnajdą swoich krewnych i przyjaciół, zachowawszy dwa wielkie dobra: życie i zdrowie.

4. Wielka trudność 

Nasi przyjaciele często zbierali się dla omówienia wielu spraw. W bardzo uproszczonym systemie 
gospodarczym, w jakim żyli i pracowali, jedno ich niepokoi: że nie mają pieniędzy. Prosta wymiana 
produktów za produkty jest niedogodna. Nie zawsze produkty do wymiany są równocześnie do dyspozycji. 

Na przykład za drzewo dostarczone rolnikowi zimą można zapłacić jarzynami dopiero za sześć miesięcy. Niejednokrotnie również zdarzało się, że jeden z nich dostarczał produktu dużych rozmiarów, za który chciałby otrzymać zapłatę drogą wymiany na szereg mniejszych artykułów wyprodukowanych przez różnych producentów w różnym czasie.

To wszystko komplikowało sprawy. Gdyby w obiegu były pieniądze, każdy z nich sprzedawałby swoje towary za pieniądze. Po ich otrzymaniu kupowałby rzeczy, jakie chce, kiedy chce i gdy są do kupienia.


Wszyscy zgodzili się, że system pieniężny byłby dogodny. Ale żaden z nich nie wiedział, jak go ustanowić. Nauczyli się produkować realne bogactwo: rzeczy. Ale zupełnie nie wiedzieli jak wyprodukować pieniądz, odzwierciedlenie tego bogactwa.


Nie wiedzieli, w jaki sposób pieniądz powstaje i jak go stworzyć, gdy go nie ma i gdy decydowali, że chcą go mieć. W ich sytuacji na pewno wielu wykształconych ludzi byłoby też w kłopocie, podobnie jak wszystkie rządy były zakłopotane w okresie dziesięciu lat poprzedzających wojnę. Brakowało wówczas jedynie pieniędzy i rządy były wobec tego zagadnienia bezradne. 

5.Przybycie jeszcze jednego rozbitka 

Pewnego dnia, wieczorem, gdy nasi przyjaciele siedząc na wybrzeżu roztrząsali ten problem po raz 
chyba setny, spostrzegli na morzu szalup ę z samotnym wioślarzem. 
Pospieszyli mu na ratunek. Wyjawił im, że jest Europejczykiem, który - jako jedyny - uratował się 
z rozbitego statku. Podał swoje nazwisko: Marcin Golden. 

Opisali mu swoje położenie na wyspie mówiąc:

Chociaż żyjemy z dala od cywilizacji, nie możemy się skarżyć. Ziemia daje dobre plony, las również przynosi nam korzyści. Jednego nam tylko brakuje: pieniędzy, które by nam ułatwiły wymianę naszych produktów.


- A więc błogosławcie przypadek, który mnie do was sprowadził - odrzekł Marcin. 
- Jestem bankierem i pieniądz nie stanowi dla mnie żadnej tajemnicy. W krótkim czasie mogę ustanowić dla was system pieniężny, z którego będziecie zadowoleni. 

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
dydymus
Użytkownik - dydymus

O sobie samym: Mistyk, filozof, Grafik, freelancer, copywriter specjalizuję się w okładkach, plakatach, logotypach oraz pracach typu art. Tester aplikacji (iPhone OS, Symbian, Java, Android, Win Mobile, WinXP/7, Mac OS...) i sprzętu RTV/GSM/GPS/KOM. http://dydymus.pl http://radioromantyka.blogspot.com http://dydymusdesigne.digart.pl/ http://flickr.com/photos/idydymus/ http://dydymus.blopix.pl/ http://fotomody.pl/wojciech-dydymski http://dydymusdesign.deviantart.com/ http://dydymus.flog.pl/ http://facebook.com/dydymus http:/myspace.com/dydymus/ Bawię się słowem i tekstem: http://eioba.pl/dydymus/articles/ http://dydymus.nowyekran.pl http://dydymus.salon24.pl Współpraca z portalem telix.pl/telefonbezbarier.pl Znajdź mnie Google/Yahoo/Baidu: dydymus, wojciechdydymski, dydymusdesign, dydymuspromedia, dpmedia, visiongate, moontao, radioromantyka, idydymus ...
Ostatnio widziany: 2020-03-26 16:49:55