Na trzy

Autor: Midori1979
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

 

Raz, dwa trzy…, raz, dwa, trzy….

Czy cokolwiek musi się skończyć, żeby powstało coś innego?

Rytm pór roku to dla mnie dowód, że liniowa oś czasu to oszustwo, które nie pozwala nam się pogodzić z życiem, nie pozwala nam go zrozumieć. Gdzie nie spojrzeć, wszystko trwa. A odcinek, gdzie zerem jest data urodzin, a końcem dzień śmierci, nie pasuje do natury. Jest sztucznym tworem, którego w przyrodzie nie sposób odnaleźć..

Moje komórki jajowe powstały w 1979 roku. Zatem poniekąd to jest data startowa moich synów. A w tym świecie dzieli ich 6 lat. Mam jeszcze w sobie nawet miliony kokonów, które nie miały szans się rozwinąć. A przecież w każdym z nich zapisane jest DNA. Te magazyny genów obumrą razem ze mną. Moi dwaj synowie mają jako biologiczny cel, odnaleźć pasujące komórki jajowe, które przedłużą trwanie gatunku. I ze wszystkich sił wierzę, że uda mi się poznać te istoty, którym będę mogła pokazać motyle, dać do wąchania najbardziej wonne jaśminy i nakarmić ich pieczonymi jabłkami. Bo poza DNA są wspomnienia, które nas tworzą. I nie mają nic wspólnego z genami. I być może uda im się przetrwać w nieskończonej wędrówce.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Midori1979
Użytkownik - Midori1979

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2025-10-01 10:58:31