Nie stój! Całuj! - Walentynkowe Story

Autor: AkFa
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

rnął Fernando do siebie i prawie siłą przytulił jego głowę do swojego ramienia. To na wszelki wypadek, gdyby nagle przyszło mu na myśl aby uciekać.

– Jestem inżynierem. Jeśli coś nie działa, szukam takiego rozwiązania aby problem przestał istnieć. – Jacob ujął dłoń Nando, splótł z nim palce i uniósł do ust całując delikatnie długie palce i wyrywając cichy jęk z gardła mężczyzny, stojącego sztywno w jego ramionach. – A w moim życiu do tej chwili, nic nie działało. Nagle wszystko zaczęło mieć sens… Mój ścisły umysł domaga się ode mnie aby wszystko sprawdzić samemu, przekonać się na własnej skórze, brać pod uwagę wszelkie możliwości. Nie sugerować się opinią innych. Całe życie umawiałem się z kobietami…

– I skoro nie wychodziło, doszedłeś do wniosku, że czas wypróbować alternatywę? – Nando zapytał cynicznie, zanim zdołał się powstrzymać. Musiał zignorować wszelkie drgnięcia jego serca. To mogło skończyć się  tylko źle… dla niego. Jacob znów wplótł dłoń w jego włosy i delikatnie zaczął masować mu skórę głowy, posyłając ciarki wzdłuż jego ciała.

Boże, i myśl tutaj rozsądnie… To było by barbarzyństwem, wymagać tego od jakiegokolwiek normalnego mężczyzny…

– Jeśli powiem, że to chodzi tylko o ciebie, pewnie odgryziesz mi głowę. – To było ostrożne stwierdzenie, ale kącik ust Jacoba uniósł się w usilnie tłumionym uśmiechu. Prychnięcie było jego jedynym ostrzeżeniem przed uszczypnięciem w tyłek. – Prawda jednak jest taka, że naprawdę chodzi o ciebie. Wiem co sobie myślisz. Że zabawie się twoim kosztem. Że zabawię się tobą, zaspakajając moją ciekawość i dzikie żądze, i zostawię nie oglądając się za siebie. – Nando mógł tylko parsknąć. Kolejna wcale nieprzekonywująca próba uwolnienia się, oczywiście spełzła na niczym. Prawdą było, że był ciekaw co Jacob miał do powiedzenia.

– A może to ja zabawię się tobą? – zapytał złośliwie. Co miał do stracenia…? Oprócz szacunku do siebie, swojego serca i nadziei na przyszłość z kimś, kogo z łatwością by mógł obdarzyć uczuciami?

Jacob drgnął lekko, jakby z zaskoczenia. Najprawdopodobniej, nawet mu to nie przyszło do głowy.

Boże, niektórzy faceci są na serio zarozumiali…

– Oczywiście. Tak może się zdarzyć – przyznał w końcu mężczyzna po chwili zastanowienia. Wyglądało na to, że poważnie podchodził do tematu, bo ujął twarz Nando w dłonie i spojrzał głęboko w oczy. – Mogę jedynie zrobić co w mojej mocy, abyś nie chciał tego uczynić…

– Boże, nie wiem czy jesteś słodki, naiwny czy cwańszy niż dłuższy. – Nando pokręciłby głową nad własną głupotą, że dawał się tak tanio kupić, ale Jacob trzymał go mocno. Lekko całując znów, raz po raz. Jego oczy niemal płonęły wewnętrznym światłem. A może to jego naiwność i głęboko ukryty romantyzm, zamieniały przyciemnione lampki na korytarzu w coś wyjątkowego? Czy to było możliwe, że nadawał całej tej sytuacji czaru, który w ogóle nie istniał?

– Za dużo myślisz. – A to wydawało się niebezpieczne. Jeszcze na fakcie dojdzie do jakiś idiotycznych wniosków i mu zwieje… – Jestem skłonny udowodnić ci, że jestem poważny. – Wziął Nando za dłoń i pociągnął delikatnie w stronę drzwi na salę, gdzie nadal trwała impreza na całego. Zakochani, zdawali się być nieświadomi otaczającego ich świata i wydawali się nieporuszeni tym faktem w najmniejszym stopniu. Co tam dla nich emocjonalne turbulencje innych?

Jacob czułby się głupio, że kiedy pierwszy raz przekraczał te drzwi, patrzył na nich z niejaką pogardą, a teraz był zmuszony spojrzeć na nich w innym świetle, gdyby się przejmował…

Amorki, kupidynki, baloniki i serduszka teraz wręcz

Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
AkFa
Użytkownik - AkFa

O sobie samym: Pisarka z zamiłowaniem do czytania. Piszę i publikuję opowiadania i ebooki, poświęcone związkom i miłości mężczyzn (M/M). Moje opowiadania można przeczytać m.in na moim blogu www.akfa-dreamlandpress.blogpsot.com. Moje ebooki można nabyć na http://wydaje.pl/ebooks/show/826/Ile-jest-prawdy-w-prawdzie Zapraszam także wszystkich bardzo serdecznie na moją stronę internetową www.myspaceintheworld.wordpress.com Opinie i komentarze zawsze bardzo serdecznie widziane Pozdrawiam
Ostatnio widziany: 2014-01-22 12:04:28