Ostatni pisarz

Autor: zuza30rebus
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

- Wynoś się z mojego domu! - Johannes wskazał na drzwi. Drżały mu ręce. I głos.

Bebhionn zeskoczyła lekko z kanapy, pomaszerowała do drzwi, ale zanim wyszła, odwróciła się i powiedziała: - Jeśli będziesz potrzebował mojego towarzystwa, zawsze chętnie z tobą porozmawiam. Sądzę, że byliśmy dla siebie dobrym natchnieniem.

Johannes nigdy nie wgrał powieści i-kota, w której został ośmieszony, bo przecież wierzył, że literatura jest martwa.

Ale nie jest i mówię to wam ja, Bebhionn.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
zuza30rebus
Użytkownik - zuza30rebus

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2014-02-24 11:49:55