przeczytajcie a się dowiecie

Autor: ankaa
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

osięgło.

Lecz wtedy mucha oderwała się od szyby i lekko unoszona na boki wymknęła się przez uchylony lufcik i dalej przez dziurę w drewnianej ramie okna na zewnątrz. Kobieta podniosła głowę i spojrzała za oddalającym się owadem. Nie pochłonęła go pustka. Nie otwarła się żadna ogromna czarna paszcza, by zgruchotać kości, wyssać soki i nie pozostawić nic oprócz kawałka nie zapełnionej dziury. Skoro mucha mogła wyjść, chyba Kamila też miała tę umiejętność. Wiedziała, że może się po drodze rozsypać na kawałki i nie wstać już z krawężnika, a następnego dnia sprzątacze zmiotą ją na szufelkę, ale pocieszyła się tym, że przecież może być muchą, która jest za mała, żeby rozbito ją na kawałki. Sama w sobie jest jednym spójnym kawałkiem.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
ankaa
Użytkownik - ankaa

O sobie samym: biorę z życia pełnymi garściami,nie dbam o pieniądze przecież i tak przyjdzie mi się z nimi rozstać.Lubię zwierzęta szczególnie psy.
Ostatnio widziany: 2010-06-23 19:15:37