przypadkowo sobie przynależni

Autor: zoe90
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Przypadkowo sobie przynależni

                              

 

„ Niektórym,

jest pisane się spotkać.

 

 

Niezależnie -

–       od tego, gdzie się znajdują...

… czy dokąd zmierzają - „

NN

 

 

***

 

Zawsze byliśmy daleko  poza granicami realnie upływającego dla innych czasu. Gdzieś w niezmanym innym wymiarze, spokojnie pozostawaliśmy nie odwiedzani przez nikogo. Najodleglejszy kraniec galaktyki,a prawdopodobnie nawet całego Wszechświata pozwalał nam zatracać się abyśmy stawali się jeszcze bliższymi...

 

… otuleni coraz szczelniej własnym zrozumieniem odgradzaliśmy się bezpowrotnym murem od panującej rzeczywistości -

–       tak skrajnie znienawidzonej...

 

...gdzie zostaliśmy przymusowo zamknięci, a także zniewoleni...

 

 

,ale to nic. Skorojest przed nami wizja – eteru we dwoje. Zbudujemy tam jeszcze więcej wspólnych i zrozumiałych wyłącznie nam uczuć. Nieśmiertelne trwanie ukryjemy pod przykryciem z chitynowej powłoki bo…

 

 

 

… razem staliśmy się  wieczni.

 

 

„ (… ) odnaleziono w końcu!

–       ale,co? Wieczność! Ona

jest morzem, co się łączy ze słońcem... (...)”

A.Rimbaund

1
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
zoe90
Użytkownik - zoe90

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2022-12-30 06:50:24