Wszystko jest możliwe cz.2

Autor: Iren133
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

- A co byś zrobiła, gdyby jakiś facet zaproponowałby ci, że cię podwiezie. Tak czy inaczej zaprosiłby cię do samochodu?

- Co masz na myśli? – Anka odłożyła komputer i zamieniała się w słuch.

- Pytam czysto teoretycznie – wcale nie pytała czysto teoretycznie. Po prostu chciała wiedzieć, czy dobrze zrobiła. Nic złego się nie stało, ale ona nie przestawała myśleć o Pawle.

- Ta zależałoby czy facet byłby przystojny, bo wiesz z byle kim to ja się nie zadaje – rzeczywiście, jeśli jakiś mężczyzna chciał zdobyć względy Ani musiał być nieziemsko przystojny. Charakter się nie liczył, no prawie się nie liczył.

- Ale wsiadłabyś?

- Pewnie i tak… a tobie czemu tak nagle zaczęło zależeć na mojej opinii? Czy ja o czymś nie wiem? – była ciekawa wszystkiego i w jednej chwili domyśliła się, że jej przyjaciółka kogoś poznała.

- Zapytałam tylko z czystej ciekawości – wstała, aby Anka jej nie rozszyfrowała. Podeszła do zlewu i czym prędzej zmieniła temat – Pewnie będę musiała pozmywać.

- Ty mi tu nie zmieniaj tematu i powiedz mi jak na spowiedzi: poznałaś kogoś? – Anka wstała i podeszła do Wiktorii. Zbyt dobrze znała ona dziewczynę, aby nabrać się na jej kłamstwa.

- Przecież ci mówię, że nie… Jestem tylko zła, bo musiałam się naharować jak wół, podczas gdy ty tu sobie siedzisz i nic nie robisz – na samą myśl o Pawle Wiktoria zarumieniła się. Co miała jej powiedzieć, że zakochała się bez wzajemności? W jednej chwili pojęła ona, co tak naprawdę czuje. Wzięła ona brudne naczynia do ręki i zaczęła zmywać.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Iren133
Użytkownik - Iren133

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2010-01-28 12:03:57