Jerzy Sosnowski - biografia, życie i twórczość
Jerzy Sosnowski jest z wykształcenia polonistą i historykiem literatury, specjalizującym się w epoce Młodej Polski.
Jerzy Sosnowski przez wiele lat łączył działalność akademicką z mediami i publicystyką. Uczył języka polskiego w warszawskim liceum, wykładał w różnych uczelniach, a także współtworzył program nauczania języka polskiego w szkołach średnich. W latach 90. był szefem publicystyki kulturalnej TVP1, współtworzył legendarny magazyn „Pegaz” i kierował działem programów humanistycznych w Telewizji Edukacyjnej.
Jerzy Sosnowski przez wiele lat związany był z Polskim Radiem, najpierw z Dwójką, później z Trójką, gdzie prowadził takie audycje jak „Klub Trójki”, „Literackie Biuro Śledcze” czy „Trójkowy Znak Jakości”. Zasłynął jako dziennikarz niebojący się krytykować wewnętrznych decyzji redakcji – co doprowadziło do odsunięcia go od anteny i zakończenia współpracy z Polskim Radiem w atmosferze sporu, który ostatecznie rozstrzygnął sąd na jego korzyść. Brał udział w relacjonowaniu najważniejszych wydarzeń, m.in. katastrofy smoleńskiej, przygotowując specjalne audycje w jej weekend.
Jerzy Sosnowski prowadził autorski program „Nasłuchiwanie” w Tok FM, a od 2020 roku związany jest z Radiem Nowy Świat, gdzie realizuje cykle „Punkt widzenia”, „Stulecie dziwów” oraz „JerzoBrzmienia”. Publikował felietony w „Gazecie Wyborczej”, był stałym felietonistą „Więzi”. Dwukrotnie zasiadał w Radzie Języka Polskiego przy Polskiej Akademii Nauk. W jego działalności wyraźnie widać połączenie pasji literackiej z zaangażowaniem społecznym i nieustannym dialogiem z kulturą.
Źródło: fot. Tomasz Leśniowski, wikipedia.org
Za dużo ciebie we mnie. Za dużo ciebie wokół mnie. Gdzie się podziała moja pojedynczość, moja swoboda, wszędzie tylko ty, we włosach, pod skórą, w gazecie, na ekranie, na plakatach, ulotkach, twój głos sączy się z głośników, twój zapach wypełnia perfumerie, biura, toalety, chcę się od ciebie odczarować wreszcie. Chcę od ciebie odejść.Czytałam kiedyś, jak w dżungli, na wielkim liściu, podróżnik dostrzegł dwie modliszki, pożerające się nawzajem. Konały z bólu, odwłoki ginęły powoli w zielonkawych szczękach, ale żadna nie potrafił
Więcej