Cytat

Mimowolnie schowałam głowę w ramiona. Nienawidziłam siebie za to. Widziałam, jak
zacisnął pięści. Na moment zamknął oczy. Domyślałam się, że go irytuję. Chciałam zniknąć.
Skuliłam się jeszcze bardziej, złapałam za poręcz i zamierzałam wstać. Ale chwycił mnie za rękę.
Delikatnie. I pociągnął z powrotem na schody.

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA

Więcej cytatów z tej książki

Książka
Kastor
Agnieszka Lingas-Łoniewska
Reklamy