(...) w naturze każda istota ma swoją kontynuację i przetrwa, takim czy innym sposobem. Koniec jednego to początek drugiego, nie ma granic możliwości, przynajmniej natura nie zna takich.
(...) ja, Yarpen Zigrin, tchórz, zdrajca i renegat, twierdzę, że nie powinniśmy się nawzajem zabijać. Twierdzę, że musimy żyć. Żyć tak, by później nie musieć nikogo prosić o wybaczenie (...) Do stu diabłów! Lepiej zginąć, niż żyć ze świadomością, że zrobiło się coś, co wymaga wybaczenia.
Nie ma czegoś takiego jak uczciwa walka. W walce wykorzystuje się każdą przewagę i każdą sposobność, jaka się nadarza.
Wszyscy jesteśmy dziećmi Matki Ziemi (...) Jesteśmy dziećmi Matki Natury. I choć matki naszej nie szanujemy, choć niekiedy przysparzamy jej zmartwień i bólu, choć łamiemy jej serce, ona kocha nas, kocha nas wszystkich.
Życie to dar bezcenny i należy je chronić (...) Nic nie usprawiedliwia rzezi
Ano, cóż, paskudny otacza nas świat (...) Ale to nie powód, byśmy wszyscy paskudnieli. Dobra nam trzeba.
Czym jest prawda? Zaprzeczeniem kłamstwa? Czy stwierdzeniem faktu? A jeżeli fakt jest kłamstwem, czym wówczas jest prawda? Kto jest pełen uczuć, które nim targają, a kto pustą skorupą zimnego czerepu? Kto?
Cel jest na końcu każdej drogi. Każdy go ma.
Żeby przetrwać, trzeba rozprawić się z wrogami, z tymi, którzy mogą to przetrwanie uniemożliwić.
„… Ale, między nami nie rób przy niej tego, co ostatnim razem podczas kolacji
- Idzie ci o to, że rzuciłem widelcem w szczura?
- Nie. Idzie mi o to, że trafiłeś, chociaż było ciemno.”
Wiadomym jest mi, że masz lat blisko czterdzieści, wyglądasz blisko na trzydzieści, wyobrażasz sobie, że masz nieco ponad dwadzieścia, a postępujesz tak, jakbyś miał niecałe dziesięć.
(...) w naturze każda istota ma swoją kontynuację i przetrwa, takim czy innym sposobem. Koniec jednego to początek drugiego, nie ma granic możliwości, przynajmniej natura nie zna takich.
Książka: Miecz przeznaczenia