Ryzyko jest wliczone w cenę sukcesu.
Jej dowcipy zawsze były drętwe jak nazistowska propaganda, więc nie zareagował.
Statystycznie osiem na dziesięć listów wysyłanych przez morderców do policji miało na celu jedynie zaciemnienie obrazu zbrodni. Pomieszanie tropów oraz zmylenie pościgów. Nic więcej. Żadnego podtekstu ani drugiego dna.
- Kawy? - zaproponował. - Tej chyba nigdy nie odmawiacie? Zawsze przyjemniej się rozmawia, mając czym przepłukać usta. Tym bardziej, że zmarli nigdzie już nie uciekną.
- Ale żywi owszem - bąknął Deryło. - To ich boimy się najbardziej.
Mimo że ze śmiercią miał do czynienia mnóstwo razy, a słyszał o niej jeszcze częściej, zawsze robiła na nim wrażenie. Nie jako fakt medyczny albo nawet jako zjawisko emocjonalne. Chodziło o jego głęboką nieumiejętność pogodzenia się, że człowiek może zamordować człowieka. Wypadki, choroby, nawet samobójstwa... To wszystko potrafił zaakceptować, ale nie makabryczny, brutalny mord.
Czerwone nitki mają wyjątkowe znaczenie dla kabały. A przecież od ortodoksyjnych Żydów do kabały jest tylko jeden krok.
(...) wiem, że powinniśmy trochę wierzyć w magię. Ona istnieje, mimo że jest nieco inna, niż przedstawiają ją osoby podobne do Szalonego Magika. To magia przyjaźni oraz przygód przeżywanych na łamach książek.
Cerber może tkwić jedynie w przedsionku, a do środka mają prawo wejść jedynie dzieci i ich pupile.
W Antykwariacie Zamkowym można było spędzić cały dzień i się nie nudzić. Nie nudziłoby się zapewne, spędzając w nim nawet cały dzień oraz całą noc.
Kto wierzy w czary, tego weźmie diabeł stary. (Prehistoryczne przysłowie wschodnioeuropejskie).
Ryzyko jest wliczone w cenę sukcesu.
Książka: Sekret magika
Tagi: sukces, ryzyko