Młody Eryk Deryło i Zagadkowi Agenci mierzą się z sekretem Nawiedzonego Lasu! PIĄTY PORYWAJĄCY TOM SERII KSIĄŻEK MAKSA CZORNYJA, AUTORA BESTSELLEROWYCH KRYMINAŁÓW. Zagadkowi Agenci i Toska wyruszają z panem...czytaj dalej
Cześć, tu Kolumb. Krzysztof Kolumb. Genueńczyk. A może jednak Polak? Syn króla Władysława Warneńczyka? No wiecie, tego z sześcioma palcami... A jeśli o tym nie słyszeliście, z pewnością musicie sięgnąć po tę...czytaj dalej
,,Jestem jak cholerne zwierzę, zamknięte w klatce i pokazywane dzieciakom" Ted Bundy. Najsłynniejszy współczesny seryjny morderca. Dokonywał masakr. Ukrywał ciała ofiar i pozował je niczym kukły. Odgrywał...czytaj dalej
Każdy jest mordercą, wszystko zależy od perspektywy i okoliczności. Grzechy kościoła, seryjny morderca rokrocznie składający ofiarę, sztuka artystycznego profilowania. Ta książka odbierze wam dech! Kościelni...czytaj dalej
Zło mogło być wszędzie, a z pewnością miejsce na nie było w sercu każdego człowieka. Komisarz Deryło poszukuje wytchnienia w ustroniu nad Bałtykiem. Jednak Zło nie spuszcza go z oczu. Kilkadziesiąt kilometrów...czytaj dalej
Młody Eryk Deryło i Zagadkowi Agenci mierzą się z sekretem prawdziwego ducha! CZWARTY WCIĄGAJĄCY TOM SERII KSIĄŻEK DLA DZIECI MAKSA CZORNYJA, AUTORA BESTSELLEROWYCH KRYMINAŁÓW. Trwają przygotowania do halloween...czytaj dalej
STRACH TO ŻYCIE. CI, KTÓRZY CHCĄ UMRZEĆ, NIE CZUJĄ STRACHU. Honoriusz Mond nie wierzy w pecha. Jednak nie dość, że za sprawą niedawnego śledztwa ożywają w nim przerażające demony z przeszłości, to pewnego...czytaj dalej
Nowy, przerażający thriller autora, który podbił listy bestsellerów TO BYŁ PRAWDZIWY DEMON, MOCARNY POTWÓR. MÓWIĘ WAM, TO BYŁO MONSTRUM. Komisarz Liza Langer oraz profiler Orest Rembert dochodzą do siebie...czytaj dalej
Użytkownik | Kiedy został fanem |
---|---|
Natalka2019 | 2020-05-19 08:57:44 |
ta_adrianna | 2021-11-09 11:11:02 |
Młodszy z Deryłów miał zwyczaj porządkowania informacji przez mamrotanie ich pod nosem lub relacjonowanie osobom w swoim otoczeniu. Raz usystematyzowane zostawały w jego głowie na zawsze, lecz wymagały tego specyficznego procesu archiwizacji.
Pojedynczy przechodnie szli szybko, dygocąc z zimna. Wydawało się, że atmosfera świąteczna gdzieś się ulotniła i zastąpił ją zwykły zimowy marazm. Znikąd nie dobiegały dźwięki kolęd ani piosenek bożonarodzeniowych, które przecież dało się słyszeć już od ponad miesiąca.
Więcej