Wnętrze było urządzone w stylu art deco. Trochę ją to zaskoczyło. Na okrągłych, drewnianych stołach ustawione były mosiężne kandelabry. Na marmurowym kominku stała lampka przedstawiająca dwie tancerki. Nawet bar był miejscem prezentacji popiersia jakiejś tajemniczej kobiety. Delikatne, ciepłe światło dawały kinkiety w kolorze starego złota. Było elegancko. Anna usiadła w obszernym fotelu i czas zaczął płynąć dla niej innym rytmem.
Wnętrze było urządzone w stylu art deco. Trochę ją to zaskoczyło. Na okrągłych, drewnianych stołach ustawione były mosiężne kandelabry. Na marmurowym kominku stała lampka przedstawiająca dwie tancerki. Nawet bar był miejscem prezentacji popiersia jakiejś tajemniczej kobiety. Delikatne, ciepłe światło dawały kinkiety w kolorze starego złota. Było elegancko. Anna usiadła w obszernym fotelu i czas zaczął płynąć dla niej innym rytmem.
Książka: Grzeszna i święta
Tagi: art deco, wnętrze, czas