Cytat

Tischner wspominał, że w rodzinie krążyła opowieść, jakoby jego matka do czwartego roku życia prawie się nie odzywała. W końcu Sebastiana Chowaniec zawiózł córkę do sanktuarium w Ludźmierzu i tam przed figurą Najświętszej Maryi Panny modlił się w jej intencji. Po tej modlitwie dziewczynka się rozgadała, "o co mój ojciec", mówił Tischner, "miał potem przez całe lata do Matki Boskiej pretensje".

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy