Jaki będzie świat za 50 lat? - praca konkursowa

Autor: 810611Zp
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

- A mówili mi że tak duże kieszenie do niczego się nie przydadzą - pomyślała

Kiedy wstała zobaczyła przed sobą Legneva

- Dlaczego to robisz? Przecież też jesteś człowiekiem. Czemu chcesz nas wszystkich pozabijać?! Co ci to da, otoczenie się robotami? - szepnęła

- Och Loreno, opowiem ci pewną historię. Dawno temu był sobie mały chłopiec którego w szkole wszyscy dręczyli, a to dlatego że ten był inny. Zawsze interesował się technologią która mogłaby ochronić całą planetę przed najeźdźcami. Ale z czasem uświadomił sobie że to ludzie ją niszczą, niszczą siebie nawzajem. Dlatego zrozumiał że musi się ich pozbyć i zastąpić ulepszoną ich wersją. Bo przecież roboty nie wywołają u dziecka depresji, nie spowodują że ktoś zdecyduje się popełnić samobójstwo, bo to nie one decydują do końca o swoim losie. -

- Ale zrozum że nie wszyscy ludzie będą ciebie krzywdzić, nie chowaj się! -

- Bardzo mi przykro że tu przyszłaś, może wtedy mogła byś pożyć trochę dłużej -

Zanim zdążyła zareagować Fendaler wyciągnął sztylet i wbił go w jej ciało. Dziewczyna

bezwładnie osunęła się na ziemię. Założyciel Federacji pochylił się nad nią.

- Mimo wszystko nadal lubię tradycyjne metody – szepnął

- Sam trzymaj ty te drzwi! - wrzasnął Halimo

Przyjaciele stali ramię w ramię próbując zatrzymać wdzierających się do środka wysłanników

Federacji. W tym samym czasie Andala panicznie szukała innego wyjścia z ogromnej biblioteki.

W końcu znalazła przejście którym mogli się wydostać

- Znalazłam! Wybudźcie Lorenę! - krzyknęła

Kiedy udało im się zablokować drzwi, Halimo podbiegł do leżącej dziewczyny. Zobaczył że z jej ust wyczeka strużka krwi. Ręce zaczęły mu drżeć. W panice zbadał dziewczynie puls i oddech,

nie żyła. Oczy zaszły mu łzami i wtedy zobaczył wystające z jej kieszeni papiery. Wiedział że nie ma czasu na ich czytanie. Nie mógł też wziąć ciała Loreny, ponieważ on wtedy mógłby nie dać rady uciec.

- Halimo! - krzyknął Sam z drugiego końca sali

Chłopak wziął ze sobą papiery i popędził do przyjaciół, ocierając łzy.

Andala, Sam oraz Halimo zdołali uciec. Dzięki notatkom Loreny i dokumentom które

zabrała nakłonili społeczność przeciwko Federacji oraz Legnevowi. Przez co udało się przywrócić porządek na Ziemi. Historia Loreny Adlanis stała się inspiracją do dzieł wielu cenionych artystów. Jednak półtorej roku później nagle z całej planety całkowicie zniknęła elektryczność i nowoczesna technologia. Z dnia na dzień z domów zniknęły komputer, telefony, na ulicach znów zapanował chaos. Naukowcy badający to zjawisko nie mieli pojęcia co tak naprawdę się stało, i kto mógł czegoś takiego dokonać. Tylko zamknięta w czaso-przestrzeni Lorena Adlanis wiedziała kto był

sprawcą tego zamieszania. Najpierw jednak musiałaby się stamtąd wydostać….

 

 

 

 

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
810611Zp
Użytkownik - 810611Zp

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2023-03-14 08:41:04