Tak sam autor pisze o swoich opowiadaniach: Niech czytelnik wejdzie ze mną tam, gdzie sam chciałem być choć przez chwilę. Do neogotyckiego zameczku Zygmunta Krasińskiego w Opinogórze, do pokoiku pięknej kierowniczki...czytaj dalej
Ciechocinek, koniec lat pięćdziesiątych. Opustoszały polski kurort, sypiące się pensjonaty, bieda i szarzyzna. Do Wandy – przed wojną lwowskiej dentystki i śpiewaczki jazzowej – która po...czytaj dalej
Czesław Żegiesta jest jednym z pięciu najbogatszych Polaków. Marzy o tym, aby u szczytu kariery opinia publiczna postrzegała go jako "człowieka przepełnionego dobrem". Do napisania swojej biografii zatrudnia...czytaj dalej
Excentrycy Włodzimierza Kowalewskiego, jednego z najciekawszych prozaików polskich ostatniej dekady, to powieść o tym, jak powstawał "wielki jazz w małym Ciechocinku". Zima 1957. Opustoszały polski...czytaj dalej
Tu można żyć, zaręczam panu, choć jestem tu dopiero trochę ponad miesiąc. Trzeba tylko być cierpliwym, umieć odbijać się od ziemi i wiedzieć, po co wzlatuje się pod chmury.
- No to po co, według pana, jest jazz?
Więcej