(...) to jego spojrzenie nie było spojrzeniem na drugiego człowieka, i gdybym mógł odkryć dogłębnie naturę tego spojrzenia, jakby rzuconego przez szklaną ścianę akwarium na mieszkańca innego ,świata, odkryłbym wówczas istotę wielkiego szaleństwa Trzeciej Rzeszy.
(...) to jego spojrzenie nie było spojrzeniem na drugiego człowieka, i gdybym mógł odkryć dogłębnie naturę tego spojrzenia, jakby rzuconego przez szklaną ścianę akwarium na mieszkańca innego ,świata, odkryłbym wówczas istotę wielkiego szaleństwa Trzeciej Rzeszy.