Kasztelanka
Iny Lorentz

Całkiem przyjemnie się czytało, podobnie jak część pierwszą. Siła Marii w pokonywaniu przez nią kolejnych trudności godną naśladowania, choć jej przygody momentami wydają się wręcz nierealne. Dobrze nakreślone tło historyczne mające wcale nie mały wpływ na treść.

Maria, główna bohaterka wyrusza w bardzo trudną, niebezpieczną podróż. Kolejny raz mogłam się zagłębić w trudy życia ludzi w czasach średniowiecza. Walczy o siebie i o swoją córkę. Opis tej podróży miejscami trochę się dłużył, dużo było polityki i działań wojennych. Bez nich jednak książka nie byłaby kompletna, dlatego czytałam i czekałam na zwroty akcji. Doczekałam się. Kolejny raz, tak jak w pierwszej części, występują czarne charaktery, opisane tak dokładnie, że czytelnik sam chciałby się z nimi rozprawić.