Achilles. W pułapce przeznaczenia

Ocena: 4.95 (22 głosów)
Inne wydania:

Achilles,  syn okrutnej boginki morskiej Tetydy i legendarnego króla Peleusa, jest silny, zwinny i piękny - nikt nie jest w stanie oprzeć się jego urokowi. Patroklos jest nieudacznikiem, młodym księciem skazanym na wygnanie z rodzinnego pałacu za zabicie rówieśnika. Los sprawia, że się poznają i budują nierozerwalną uczuciową więź, narażając się na gniew bogów.Centaur Chiron szkoli ich w sztukach walki oraz medycynie, lecz gdy nadchodzi wieść o porwaniu Heleny Spartańskiej przez Parysa , księcia Troi, wszyscy bohaterowie Grecji zostają wezwani na wyprawę przeciw temu bogatemu miastu. Achilles nie chce walczyć, ale kuszony obietnicą wiecznej chwały  rusza na wojnę, a wraz z nim Patroklos, rozdarty między miłością i lękiem o przyjaciela. Jeszcze nie wiedzą, że okrutne Parki poddadzą ich wielkiej próbie i zażądają strasznej ofiary.
Frapujące, ryzykowne, mistyczne. Bettany Hughes

Nowatorska, zmysłowa, podnosząca na duchu, inna. Przemówi do czytelników w każdym wieku. Joanna Trollope, przewodnicząca jury nagrody literackiej Orange Prize 2012

Oryginalna, błyskotliwa, i w swej własnej klasie ... niesamowicie porywająca lektura. Independent on Sunday

Wartka, autentyczna, dająca prawdziwą radość czytania... Znaczące osiągnięcie. USA Today

Mocna, niebanalna i pięknie, z pasją napisana. Boston Globe

Urzekająca... Niesie prawdziwą mądrość i smak starożytności. The Times

Trzymająca w napięciu i ekscytująca... Piękna rzecz. Washington Post


MADELINE MILLER ukończyła filologię klasyczną na Uniwersytecie Browna i od kilkunastu lat uczy łaciny i greki. Studiowała też w School of Drama w Yale, specjalizując się w adaptacji klasyki dla współczesnego teatru. Achilles jest jej pierwszą powieścią, za którą uhonorowano ją Orange Prize.

Informacje dodatkowe o Achilles. W pułapce przeznaczenia:

Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2014-03-19
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788377785829
Liczba stron: 395
Tytuł oryginału: The Song of Achilles
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Szczepańska Urszula

więcej

Kup książkę Achilles. W pułapce przeznaczenia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Rozpoznałbym go po dotyku, po samym zapachu; poznałbym go na ślepo po tym, jak oddycha i jak stawia kroki. Poznałbym go w śmierci, na końcu świata.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Opinie o książce - Achilles. W pułapce przeznaczenia

Lubię baśnie, mity i legendy - szczególnie jak są opowiedziane na nowo, dzięki czemu zyskują nowe życie. Ciekawią mnie też powieści utrzymane w nurcie dark i light academia, o czym pisałam jakiś czas temu w poście pt. Dark academia w książkach. Lubię to. Dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok "Pieśni o Achillesie" autorstwa Madeline Miller . W powyższej powieści znajduje się opowieść, którą teoretycznie wszyscy znamy i raczej nie powinna nas niczym zaskoczyć. Jednakże dzięki autorce możemy spojrzeć na Achillesa i jego historię z nieco innej strony, bo z perspektywy jego najbliższego przyjaciela. Otóż pod lśniącą zbroją bohatera znajdujemy nie tylko herosa, ale również człowieka z krwi i kości. Jest to też pieśń o najwspanialszym z bohaterów wyśpiewana przez jedną z najbliższych osób Achillesa. Okazuje się, że w powyższej historii obok okrucieństwa i siły znajduje się też miejsce na miłość i poświęcenie. W końcu tylko on może zapewnić Grecji wygraną w wyniszczającej i długiej wojnie, jednak zwycięstwo dopełni się dopiero wtedy, kiedy zginie. Zapowiedź tragedii nie opuszcza go ani na krok, przez co zarówno Achilles, jak i Patroklos żyją w jej cieniu.  Jednakże "Pieśń o Achillesie" to coś więcej niż historia o wojnie, bohaterstwie i przeznaczeniu. To również - a może przede wszystkim historia o miłości, przyjaźni oraz ogromnym oddaniu. Jednak relacja między dwojgiem głównych bohaterów nie jest łatwa. W końcu Achilles jest
Avatar użytkownika - Gordian
Gordian
Przeczytane:2018-03-30, Ocena: 3, Przeczytałem, Mam,

Wyobraź sobie, że leżysz w cieniu rozłożystych drzew oliwnych, słońce przedziera się przez listki i przyjemnie łaskocze cię w twarz. Jest leniwie, odpoczywasz zajadając słodkie figi, aż klei ci się broda od ich soku. Nie przejmujesz się tym, leżysz, bo przecież jest tak błogo. Wilgotna bryza znad morza Egejskiego przypomina gdzie się znajdujesz i jest ci z tym jeszcze lepiej. A potem otwierasz oczy i widzisz miasto, hałaśliwe, brudne i nieprzyjemne. Fasada raju rozsypuje się przez ten jeden szczegół. Tak też jest z powieścią „Achilles. W pułapce przeznaczenia.”

Więcej: http://gesiepioroo.blogspot.com/2018/03/achilles-w-puapce-przeznaczenia-cudowna.html

Link do opinii
Avatar użytkownika - joannablaszka
joannablaszka
Przeczytane:2023-02-24, Ocena: 5, Przeczytałam,

Nie spotykam się często z książkami, które są lekkie, przyjemne, a przy tym nie wywolują uczucia zażenowania. "Pieśń o Achillesie" jest właśnie taka. Nawet po naukce, czy cięższym dniu nie miałam problemu, żeby do niej usiąść i spędzić z nią resztę wieczoru. Miło też było przypomnieć sobie trochę więcej z mitologii. Zapamiętam ją bardzo pozytywnie. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - millawia
millawia
Przeczytane:2021-07-18, Ocena: 6, Przeczytałam,

„Pieśń o Achillesie” to powieść dla czytelników kochających literaturę piękną, retellingi i starożytną Grecję. Madeline Miller stworzyła głęboko zapadającą w pamięć, wzruszającą opowieść o jednym z najsłynniejszym herosów, miłości jego życia i tragicznym przeznaczeniu, od którego nie ma ucieczki.

 

Jeśli jesteście fanami mitologii greckiej na pewno słyszeliście o Achillesie – synu króla Peleusa i nereidy Tetydy, któremu przeznaczone było żyć długo i być zapomnianym lub umrzeć młodo, zdobywając chwałę. Opowieść Madeline Miller skupia się na przedstawieniu losów tego niezwykłego herosa, który zasłynął walecznością w wojnie trojańskiej, z perspektywy Patroklosa – wiernego towarzysza bohatera i zarazem najważniejszej osoby w jego życiu.

 

Kim jest Patroklos? To narrator tej opowieści, syn króla Menajtiosa, który z powodu zbrodni zostaje wygnany i trafia na dwór króla Peleusa, gdzie rozpoczyna szkolenie wojskowe i spotyka wspaniałego półboga, którego podziwiał od chwili, kiedy kilka lat wcześniej zobaczył go na organizowanych przez ojca zawodach. Achilles jest tym wszystkim, czym Patroklos nie jest – jest ideałem, ukochanym synem swoich rodziców, chłopcem podziwianym i kochanym przez rówieśników, wybitnym, doskonale zbudowanym sportowcem i wojownikiem oraz wspaniałym muzykiem. Pewnego dnia to właśnie ten złoty chłopiec odnajduje odrzuconego przez towarzyszy szkolenia Patroklosa i ratuje go od kary za opuszczenie treningu, tego dnia młody książę wybiera go również na swojego zaprzysiężonego towarzysza broni. W ten oto sposób rozpoczyna się historia dwójki chłopców, których połączyła przyjaźń, a następnie miłość.

 

„Pieśń o Achillesie” jest pięknie napisaną, spokojną opowieścią, która bardzo wiernie odwzorowuje losy bohaterów przedstawione w mitologii i Iliadzie. Madeline Miller w swoim utworze skupiła się na przedstawieniu relacji, która połączyła dwójkę mitycznych postaci. Relacji, która w ogromnym stopniu wpłynęła na losy obu mężczyzn, doprowadzając ich pod mury Troi.

 

Doskonale znam historię Achillesa, a jednak amerykańskiej autorce udało się mnie zaskoczyć – nie chodzi tu o wydarzenia, a raczej o sposób w jaki została zinterpretowana i przedstawiona historia Achillesa. Jestem pod ogromnym wrażeniem umiejętności pisarskich Miller i tego, w jaki sposób wykorzystuje i uzupełnia historie znane z mitów. Bardzo ciekawym, choć niezbyt rozbudowanym był na przykład w tej powieści poboczny wątek matki Achillesa Tetydy – zdradzonej przez bogów nereidy, która za wszelką cenę próbowała chronić syna, nawet jeśli oznaczało to usunięcie z jego życia Petroklosa. Choć Tetyda wydaje się w tej powieści grać rolę jednego z czarnych charakterów, to jest to dla mnie niewątpliwie intrygująca postać.

 

„Pieśń o Achillesie” jest powieścią, która mnie zauroczyła, a jej finał wzruszył do łez, choć od pierwszej strony wiedziałam, jaki los czeka głównych bohaterów. Uważam, że Madeline Miller ma niewątpliwy talent do tworzenia poruszających opowieści oraz kreowania nietuzinkowych, trójwymiarowych bohaterów, którzy podbijają serca czytelników.

 

Jeśli kochacie mitologię, jesteście fanami literatury pięknej, to naprawdę gorąco zachęcam Was do sięgnięcia po „Pieśń o Achillesie” a także po „Kirke” – to cudownie napisane książki, które pozwolą Wam na nowo odkryć dobrze znanych Wam bohaterów i ich historie. Jeśli z mitologią nigdy nie było Wam po drodze, też zachęcam Was do czytania Miller. Sądzę, że czytelnicy, którzy nie przepadali za greckimi mitami również mogą ulec urokowi tych książek i pokochać te cudowne i wartościowe opowieści.

Link do opinii
Avatar użytkownika - peachesandplums
peachesandplums
Przeczytane:2020-04-16, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek 2020,

To jedna z najpiękniejszych książek jakie czytałam. Prowadzenie narracji z perspektywy Patroklosa było strzałem w dziesiątkę. Powieść zawiera urzekające opisy, ma swój klimat i jest źródłem wielu chwytających za serce cytatów. Jestem pełna podziwu dla wyobraźni autorki i jej zaangażowania w powstanie dzieła. Miller trzyma się faktów, a to co dodaje wciąż sprawia wrażenie, że w istocie działo się tak jak to opisała. Nie próbuje zbytnio wyolbrzymiać, koloryzować i przesadzać. Historia jest prowadzona w taki sposób, że można się w nią wczuć i przyjąć, że rzeczywiście takie wydarzenia miały miejsce i odbywały się one dokładnie tak jak opisała to Miller. Nie czułam fałszu w żadnym z bohaterów i rozumiałam ich motywy. Pomocny w czytaniu był słowniczek postaci umieszczony na początku. Szczególnie, że nie zapomniano o roli bogów w wojnie trojańskiej, a najlepszym na to przykładem jest potyczka Patroklosa i Apolla. Zawiedziona jestem jedynie polskim przykładem tytułu i okładką, które pozbawiają książki tej delikatności, poetyckości i wrażliwości, w przeciwieństwie do tego jak prezentuje się oryginał. Gdyby nie zarys fabuły i zasłyszane wcześniej niezwykle zachęcające i pochlebiające opinie, nie wiem czy sięgnęłabym po tę pozycję w polskim wydaniu. Byłaby to jednak nieodżałowana strata, ponieważ to jedna z nielicznych książek, które aż tak bardzo wstrząsnęły mną emocjonalnie. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - sylwia379
sylwia379
Przeczytane:2022-12-14, Ocena: 6, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Aggatta
Aggatta
Przeczytane:2022-10-07, Ocena: 5, Przeczytałam,
Inne książki autora
Kirke
Madeline Miller0
Okładka ksiązki - Kirke

W domu Heliosa, boga słońca i najpotężniejszego z tytanów, rodzi się córka. Kirke jest dziwnym dzieckiem – nie tak potężnym jak ojciec...

Galatea
Madeline Miller0
Okładka ksiązki - Galatea

Nawet najdoskonalsze istoty nade wszystko pragną wolności. Posąg z marmuru - kobieta - żona - matka - wolny duch - Galatea. Madeline Miller, laureatka...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy