Ariol. Co gryzie muchę S.?


Tom 5 cyklu Ariol
Ocena: 4 (1 głosów)

Ariol już wie, gdzie zaczyna się locha, a kończy maciora, Ramono ukrywa się za szybem naftowym dziadka Anatola, a Stępak potrafi zasnąć, nawet kiedy idzie. 

Piąta część zakręconych przygód Ariola i jego równie szalonych kumpli.

Informacje dodatkowe o Ariol. Co gryzie muchę S.?:

Wydawnictwo: Adamada
Data wydania: 2019-05-09
Kategoria: Komiksy
ISBN: 978-83-8118-048-1
Liczba stron: 128
Tłumaczenie: Tomasz Swoboda

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Ariol. Co gryzie muchę S.?

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ariol. Co gryzie muchę S.? - opinie o książce

Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2019-06-26, Ocena: 4, Przeczytałem,

ARIOL ZNÓW ROZRABIA

 

Jeden mały, niepozorny osioł, a ile potrafi! Ariol to postać, która nie ma w sobie ani szczególnej oryginalności, ani – przynajmniej pozornie – większego potencjału. A jednak, twórcy tej serii zdołali wycisnąć wszystko, co najlepsze z ogranej tematyki gadających zwierząt i typowych dla europejskich komiksów motywów niegrzecznych dzieci, kierujących się specyficzną, rozbrajającą logiką, tworząc znakomite i jakże przy tym dojrzałe dzieło dla odbiorców w każdym właściwie wieku. Dzieło, które autentycznie śmieszy, a jednocześnie skłania do myślenia, dostarczając rozrywki na naprawdę wysokim poziomie.

 

Tytułowy Ariol to upersonifikowany niebieski osiołek, który – jak każde dziecko – nie cierpi szkoły, porannego wstawania z łóżka i podobnych spraw. Nie uczy się najlepiej, ciągle pakuje się w jakieś tarapaty i bez chwili wytchnienia szuka przygód i rozrywki. Jako miłośnik opowieści o Superkoniu, często stara się naśladować swojego idola, ale z chęcią bawi się też w wojnę czy tajnego agenta, a każdą, nawet najzwyczajniejszą codzienną sytuację przekuć potrafi w coś szalonego i niezwykłego. W tym wszystkim nie zapomina też zarówno o przyjaciołach, jak i niespełnionej miłości.

Co na bohaterów czeka w tym tomie? Ariol zostaje zabrany przez dziadka do portu, potem wraz z kolegami stara się przetrwać ulewny deszcz, co nie jest łatwe, kiedy nosi się okulary, a później z Ramono i jego ojcem wybiera się na grzyby. Jeśli myślicie, że to koniec to poczekajcie na świąteczną historię, gdzie nasz osiołek broni Świętego Mikołaja, kolejne szkolne kłopoty czy wizytę niespodziewanego gościa, a to tylko część tego, co spotka jego i przyjaciół w tej części!

 

„Ariol” to świetna seria, to nie ulega wątpliwości. Już pierwszy tom był udany – nie do końca spełniony, ale udany. Potem dzieło duetu Emmanuel Guibert / Marc Boutavant zaczęło lepiej wykorzystywać swój potencjał i stało się lekturą bardzo dobrą, momentami wręcz rewelacyjną i ten poziom utrzymuje w najnowszym, piątym tomie. Zabawa z „Co gryzie muchę S.?” jest po prostu przednia. Świetny humor, trochę niegrzeczny, oparty na podobnym typie dowcipów, co „Titeuf”, ciekawe przygody, niezwodna logika bohaterów wzorowana na takich dziełach, jak „Mikołajek”, która popycha ich w ramiona kolejnych dziwnych sytuacji – każdy z tych elementów tu jest na swoim miejscu. Podlany na dodatek nutą satyry i obowiązkowym przesłaniem.

 

A wszystko to zostało znakomicie zilustrowane. Prosta, cartoonowa kreska i wyraziste kolory, które widzicie na okładce to jedno. Znajdziecie je w komiksie, ale oprócz tego czeka tam na Was sporo innych rzeczy, takich, jak świetnie uchwycone tła czy momentami wprost rewelacyjny klimat (gdy do historii wdziera się mrok), budowany za sprawą brudnych barw. Dzięki temu „Ariola” ogląda się z wielką przyjemnością – z taką samą zresztą, z jaką się go czyta. Chyba nie trzeba dodawać już nic więcej, prawda?

 

Jeśli więc szukacie dobrego komiksu dla dużych i małych, takiego, przy którym świetnie będziecie się bawić niezależnie od wieku, zainteresujcie się „Ariolem”. To jedna z najlepszych serii, a poszczególne jej tomy można czytać bez znajomości reszty cyklu. Najlepiej jednak od razu zaopatrzcie się we wszystkie pięć dotychczas wydane części, bo założę się, że na jednej nie poprzestańcie.

Link do opinii
Inne książki autora
Ariol. Królicze zęby
Emmanuel Guibert0
Okładka ksiązki - Ariol. Królicze zęby

Ariol polewa wodą Petulę i Naftalinę, Ramono wskakuje do telewizora, a Babcia nie chce jeść buły na oczach całego miasta. Kolejna część przygód Ariola i jego zwariowanych kumpli....

Ariol. Pies zawodowiec
Emmanuel Guibert0
Okładka ksiązki - Ariol. Pies zawodowiec

Ramono robi dziurę w ścianie, pan Volpi (jednak) jest w porządku, a Ariol śni o urodzinach Petuli. Siódma część zakręconych przygód Ariola i jego równie szalonych kumpli....

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Powrót matki
Danuta Awolusi ;
Powrót matki
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy