Irlandia. Celtycki splot

Ocena: 3.5 (2 głosów)
Trudno zrozumieć, że można zachować poczucie przynależności do wspólnoty, historii kultury, a jednocześnie zostać pozbawionym ojczystej mowy. Tak jakbyśmy czytali dziś Reja, Kochanowskiego, Mickiewicza, Norwida, Leśmiana w tłumaczeniach na języki tych, którzy odebrali nam kraj i historię. A mowa to nie tylko gra słów, które łatwo przetłumaczyć. To zupełnie inne obrazowanie, inne poczucie humoru, inne drogi odczuwania. Przed takim problemem stanęło w XX wieku uzyskujące niepodległość państwo irlandzkie. Z tym problemem żyje i dziś, a jednak jego wyraźna tożsamość często budzi zachwyt. O tym, `jak czują to Irlandczycy`, jest trochę ta książka. Patrzymy na Dublin i na najdalej na zachód wysunięte krańce wyspy. Dwa skrzydła myśli, uczuć, dwa sposoby wyrażania siebie. Jedno - pokazane przez życie i twórczość Joyce`a. Jakby ciągły wyrzut, że mimo istniejącej miłości do wszystkiego co irlandzkie, jest się obcym w rodzimym języku, a mistrzem w też swoim, lecz `narzuconym`. I drugie - to znad Wysp Blasket, bo jak mówią Irlandczycy, na zachód, do krainy wiecznej młodości lecą nad nimi duchy zmarłych. Gdy słowa umierają, tam lecą dusze irlandzkiej poezji. Niejeden Irlandczyk śpiewający po angielsku sławne pieśni irlandzkie też czuje, że musi te dusze zawołać. I my też czujemy...

Informacje dodatkowe o Irlandia. Celtycki splot:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2010-11-23
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 978-83-7506-520-6
Liczba stron: 472

więcej

Kup książkę Irlandia. Celtycki splot

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Irlandia. Celtycki splot - opinie o książce

Avatar użytkownika - wdowa86
wdowa86
Przeczytane:2014-01-26, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki - 2014, Podróżnicze,
"Irlandia. Celtycki splot" to nie jest książka podróżnicza. To literatura faktu napisana przez byłego ambasadora RP w Irlandii wraz z żoną, a w zasadzie przez panią ambasadorową wraz z mężem. Pani Małgorzata Goraj-Bryll zabiera nas w podróż śladami Jamesa Joyca, autora Ulissesa. Bądź jak kto woli, śladami samego Ulissesa. Dzieli się z nami świętowaniem Bloomsday - corocznego święta obchodzonego 16 czerwca na cześć Joyce`a. Przedstawia nam Irlandię zupełnie inną, na kanwie literatury, kultury i historii. Czuć, że państwo Bryll oddali serce zielonym wzgórzom Irlandii.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Justine943
Justine943
Przeczytane:2023-07-05, Ocena: 3, Przeczytałam,
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Księga zaklęć
Agnieszka Rautman-Szczepańska
Księga zaklęć
Najukochańsza
Joanna Jagiełło
Najukochańsza
Strach ze strychu
Radek Jakubiak
Strach ze strychu
Strefa interesów
Martin Amis
Strefa interesów
Stajnia pod Lipami
Magdalena Zarębska ;
Stajnia pod Lipami
Draka na Antypodach
Katarzyna Ryrych ;
Draka na Antypodach
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy