Piotruś Pan
James Matthew Barrie

"Wiesz, Wendy, kiedy pierwsze dziecko zaśmiało się po raz pierwszy, jego śmiech pękł na tysiąc kawałków, które rozprysły się na wszystkie strony. Tak powstały wróżki."
Piotruś Pan to moja ulubiona bajka z dzieciństwa.
Chłopiec, który nigdy nie dorasta towarzyszy mi całe życie.
Mam wrażenie, że trochę mi się od niego udzieliło,
bo też nie potrafię dorosnąć! 
🧚🏻‍♀️🧜‍♀️
Piotruś Pan to nie tylko książka dla dzieciaków.
Ma w sobie dużo mądrości jak i zabawnych sytuacji, w których czytelnik potrafi się zakochać!
🧜‍♀️🧚🏻‍♀️
Wendy. Dziewczynka mieszkająca z rodziną w Londynie, pewnej nocy zauważa u siebie w pokoju obcego chłopca i... Wróżkę.
Okazuje się, że Piotruś, bo tak ma na imię, potrafi latać i może ją zabrać do Nibylandii, wyspy znajdującej się w stronę drugiej gwiazdy na prawo, a potem prosto aż do poranka.
Wendy razem ze swoimi braćmi wyruszają w podróż po przygody.
Na miejscu okazuje się, że grozi im ogromne niebezpieczeństwo.
Piraci szukają Zagubionych Chłopców, a do tego Dzwoneczek nie przepada za Wendy.
🧚🏻‍♀️🧜‍♀️
Oglądaliście? Czytaliście? Podobało wam się?

Wspaniała opowieść o Piotrusiu, Wendy i jej braciach spodoba się każdemu dziecku z dużą wyobraźnią jak i z mniejszą wyobraźnią. Wszystkie przygody zawarte w tej książce są naprawdę bardzo ładnie opisane i ciekawe. Łatwo czytało mi się tą powieść, niemogłam się od niej oderwać. Zdecydowanie polecam przeczytać.