-PORANEK- - wiersz

Autor: biedronca
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

Ciemność i chłód Przez sen dociera do mnie Zegar bijący godzinę szóstą Otwieram powoli oczy Zerkam na zegarek Myślę o ciepłej kawie Marzę o śniadaniu podanym do łóżka Jak kot się przeciągam Wystawiam spod ciepłej kołderki rękę Brrr, zimno...

Najpopularniejsze wiersze

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
biedronca
Użytkownik - biedronca

O sobie samym: *Ja poetka, to nie Poeata; jest poezja-niepoezja i myśli, które nie są wierszami i utwory, które są myślami wyobraźni... A teraz bardziej po ludzku. Mam zaszczyt zaprezentować Państwu sporą garść utworów mojego autorstwa, które raczej nie wiele mają wspólnego z poezją, ponieważ są to w niewielkiej części moje myśli, a w ogromnej moja wyobraźnia. Proszę więc po przeczytaniu tych tworów nie budować sobie mojego obrazu, bo będzie się miał nijak do mojej osoby. Nie chcę także by kojarzyło się to z rodzajem pamiętnika. Ponieważ nie potrafię sama zakwalifikować tego do schematu poezji nie śmiem nazywać tego wierszami lecz potworami :] Owe potworki zostały stworzone w latach 2000-2007 r. i prganę zamknąć je w całość pt.: DZIENNIK SCHIZOFRENICZKI na przekór temu co napisałam wyżej. Przeczytanie wszystkiego zajmuje 1,5-2 h. Zachęcam więc by zaparzyć sobie herbatę miętową lub karmelkową, zgasić światło, a obok monitora rozpalić świecę (koniecznie białą). Życzę miłych wrażeń i proszę o komentarze/krytykę oraz ocenę ;) Teksty pisane w roku 2008 niechaj będą moją nową epoką. Pozdrawiam!
Ostatnio widziany: 2012-01-30 12:52:34