Trzy takty nienawiści... - wiersz

Autor: akrotama
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

kocham cię sinusoidalnie... wyrywam z oczu czarne dni i wkładając je do butelki rzucam daleko w morze... może kogoś uśmierci mój ból... i zaślepiona dobrymi myślami staczam się z piedestału marzeń a kurz zapomnianych oddechów przykrywa me nagie ciało... nie wyciągaj mnie... to syzyfowa praca... bo nienawidzę twoich spojrzeń wrogich, gróźb namacalnych, trzycalowych ran na psychice wiec teraz się zamknij i tylko mnie całuj chicho sza kochanie... bo bicie twego serca to moja ulubiona melodia....

Najpopularniejsze wiersze

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
akrotama
Użytkownik - akrotama

O sobie samym: "Kiedy publiczność określa jakieś dzieło jako niemoralne, to znaczy, że artysta powiedział lub stworzył piękną rzecz" autor: Oscar Wilde
Ostatnio widziany: 2011-08-04 23:15:15