Wabik - wiersz

Autor: Amadeusz
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

wabik może nie powinniśmy wychodzić zamknięci pamiecią dotyków wśród rozrzuconych prześcieradeł czekający na liczbę miejsce puste białe wymyślamy formę swojej odrębności drewniane krzesło wygięte oparte o ścianę smutek rozkołysze w sobie inicjałem dla nas zrozumiałym wyrytym w pośpiechu opuszkami na blacie stołu i znów jest tak jakbyśmy już byli w grobie pod maków bukietem zwiędłym

Inne wiersze tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
Amadeusz
Użytkownik - Amadeusz

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2009-04-15 13:28:24