modlitwa - wiersz
wiesz, mam ochotę zamknąć oczy
i nie otworzyć ich już w cale.
albo może tylko na wieczność, póki co.
niebywale niezdecydowana jestem
ostatecznie mimo wszystko,
ale obiecuję przemyślę sprawę
i dam ci odpowiedź, Boże.
może jeszcze nie dziś,
najdalej jutro, ale nie daję gwarancji.
w każdym razie nie później,
niż zapieję z bólu trzy razy.
Amen.
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora