W walcu zapomniani - wiersz

Autor: Bazyliszek
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

W walcu zapomniani umieram w takt wskazówki szumem wiatru który nie powróci umieram w skrzydłach orlł co odleciał i zachodem słońca umieram z nurtem rzeki niby znany ale inny umieram do śpiewu ptaka który umilkł wczoraj umieram słowem powiedzianym i tym na papierze umieram myślą co marzeniem niespełniona pragnieniem nie doznając niebios a tak chciałbym z tobą w walcu się zapomnieć świecy blask poznać ciepło wejść na szczyt pagórka rowerem ścieżkę zdobyć chciałbym usiąść nad jeziorem łabędzi balet podziwiając zapach kwiatów opowiedzieć zerwac grzyb poczuć miękkość trawy lecz umieram w oka mgnieniu lustro ciągle inny obraz pokazuje chciałbym jeszcze dotknąć dłoni oczu blask podziwiać nim Hadesu poznam wrota szepnąć cicho wprost do ucha.....kocham 17.05.07

Najpopularniejsze wiersze

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
Bazyliszek
Użytkownik - Bazyliszek

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2015-10-23 16:51:40