Koniec wakacji - wiersz
I znów usiadłaś przy mnie, widok to wspaniały jakby wczoraj, a nie przed miesiącami dwoma spoglądam na włosy - chyba trochę wyjaśniały tylko oczy takie same, i takie same ramiona. I usta, lekko drżące, gdy szepczesz - Witaj! a uśmiech nawet chmurny poranek rozbawił cała jesteś w skowronkach, blaskiem spowita a ja najszczęśliwszy, to Twój głosik sprawił. I cicho, żeby nikt nie słyszał - opowiadasz o słońcu,o wodzie, pytasz czy nad morzem byłem i taka radosna, przy mnie w ławce siadasz nieświadoma, jak bardzo za ...szkołą tęskniłem.
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora