Filozofia ludzkiej szczęśliwości - wiersz

Autor: Malwa89
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

 

Strach zanurkował w słabostce ludzkiego oddechu

Jak grzmot zwiastujący burze

Przypłynął falą niespokojnych treści

Przecisnął przez twarz szyderczy uśmiech

Za kare poraził pragnienia

Deszczem zmył skrajne niepewności

Wołając chcę wiedzy

Uległem

 

 Strażnik duszy

Wypuścił wszelkie pokłady odruchów piękna

A tęcza wymalowała na dnie serca

Ludzkie szczęśliwości

 

Coś jest nie tak

To nie poniewierka zmechanizowanego braku sumienia

Dlaczego zginęła powiastka Erato

 

O filozofio

pozwól  nazwać się królową nauk poznania

Wybacz

 Tak ciężko zrozumieć mądrości twe

Za prosty jam jest

Przecież zwyczajny człowiek

Swego losu ogrodnik

Czy godzi się zgłębiać tajemny sznur

Gdy strach ogarnia ciało

Zostaw to

 

Zobacz

Niebo przeistoczyło obraz dla sztuki

Choć tak wielce odległe możesz je dostrzec

I choć ręką chwycić chmur i gwiazd niepodobna

Zawsze pamiętaj

Zawsze

Gdy tylko rozkażesz myślą błądzić

Pochłoną twarz w niezmierzone przestrzenie

 

 

Inne wiersze tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
Malwa89
Użytkownik - Malwa89

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2014-08-06 16:31:36