"Nie udało mu się zetrzeć całej jej krwi. Pod paznokciem środkowego palca lewej dłoni została ciemna kreska przypominająca nawias. Zaczął ją stamtąd wygrzebywać, ale właściwie ten widok mu się podobał: pamiątka po przyjemnościach poprzedniego dnia. Po chwili bezskutecznego grzebania włożył krwawy paznokieć do ust i possał. Żelazisty posmak przywołał wspomnienie zapachu strumienia, który trysnął gwałtownie na wyłożoną płytkami podłogę, ochlapując ściany, mocząc mu dżinsy i zmieniając brzoskwiniowe ręczniki kąpielowe - mięciutkie, suche i starannie złożone - w nasiąknięte krwią szmaty."
Tak zaczyna się trzecia część serii kryminalnej z Cormoranem Strikem i Robin Ellacott w rolach głównych. Dla nikogo nie jest już zaskoczeniem, że autorką tych powieści jest kobieta, a dokładnie chyba wszystkim znana twórczyni serii o Harrym Potterze, Joanne Kathleen Rowling. Przyznaję, że miałam pewne obiekcje, ale zupełnie niepotrzebnie. Rowling/Galbraith świetnie sprawdza się nie tylko jako pisarka powieści młodzieżowych. Serią ze Strikem wstrzeliła się idealnie w mój gust czytelniczy, a sam Cormoran znalazł miejsce w dziesiątce moich ulubionych detektywów.
"Położyła podłużną paczkę na biurku (...) sięgnęła po leżący na biurku ostry nożyk do otwierania kopert (...) ze złością dźgnęła koniec paczki, rozcięła ją i otworzyła pudełko. W środku leżała wciśnięta bokiem ucięta noga kobiety, a jej palce wygięto, żeby się zmieściła (...) Noga była gładka, szczupła i blada, a otwierając paczkę, Robin musnęła ją palcem i poczuła zimną, gumowatą teksturę skóry."
Robin otrzymuje, na adres agencji, paczkę. Odkrywa w niej kobiecą nogę. Strike pozornie zachowuje zimną krew, ale bardzo martwi się o Robin i o jej bezpieczeństwo. Paczka wszak została nadana na jej nazwisko. Nie wróży to niczego dobrego. I nawet jeśli początkowo Robin nie zdaje sobie z tego sprawy, szybko zrozumie, że naprawdę bezpiecznie może się czuć tylko przy Srike'u. A później przychodzi kolejna paczka...
"Nie przypominam sobie, żeby pisanie powieści kiedykolwiek sprawiło mi tyle frajdy niż Żniwa zła (...) traktuję Roberta Galbraitha jak swój prywatny plac zabaw i tym razem tez mnie nie zawiódł."
Tymi słowami autorka rozpoczyna podziękowania umieszczone na końcu książki. Muszę przyznać, że Rowling/Galbraith świetnie się bawiła podczas pisania. Czytając, czuje się, że pisarka odczuwała wręcz dziką przyjemność, tworząc kolejną książkę z Cormoranem i Robin w rolach głównych. A sama powieść jest naprawdę bardzo dobra i dla mnie Rowling dołącza do grona autorów kryminałów, którymi warto się zainteresować.
Żniwa zła są jak dotąd najmroczniejszą częścią cyklu. Seryjny morderca, nerwowy klimat londyńskich ciemnych uliczek i zaułków. Niebezpieczeństwo i okrucieństwo wyzierające ze stron powieści. To wszystko składa się na absorbującą i niezmiernie ciekawą lekturę, którą polecam szczególnie miłośnikom kryminałów, thrillerów i powieści sensacyjnych.
Od dzisiaj będę się oglądać przez ramię...
http://monweg.blogspot.com/2016/03/zniwa-za-robert-galbraith.html
Informacje dodatkowe o Żniwa zła :
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2016-01-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
9788327154552
Liczba stron: 480
Dodał/a opinię:
Monika Piotrowska-Wegner
Sprawdzam ceny dla ciebie ...