W życiu popełniamy tyle błędów, których chcielibyśmy uniknąć. Wiele razy zapewne każdy z nas zastanawiał się co by było gdyby w którymś momencie podjęlibyśmy inną decyzję. Czy nasze życie bardzo by się zmieniło? A gdyby tak móc przeżywać cale nasze życie od nowa w kółko aż w końcu zrobimy to co naprawdę mieliśmy zrobić . Urszula główna bohaterka książki przychodzi na świat pewnego śnieżnego dnia. Niestety w tej samej chwili jej życie się kończy. Umiera przy porodzie. Akcja się cofa i znów to samo dziecko przeżyje, żeby parę stron dalej umrzeć w inny sposób. Urszula gra z przeznaczeniem. Ciężko się w sumie domyśleć czy los chce żeby żyła czy żeby zginęła. W każdym bądź razie dostaje kolejne szanse. Nie pamięta że przeżyła już to życie ale pamięta niektóre sytuacje i wie co zrobić lub też inni wiedzą aby uniknąć jej kolejnej śmierci. Tak jakby dwaj bogowie toczyli o nią walkę. Książka zarazem niezwykła jak i całkiem zwyczajna. Opowiada o codziennym życiu zwykłych ludzi. Poznajemy dziewczynkę jak powoli dorasta, raz za razem poznając dodatkowe szczegóły. Widzimy jak drobne zmiany już w dzieciństwie potrafią wpłynąć na nasze życie. Poznajmy trud życia w czasie wojny. Bolesne sytuacje, których czasem nie da się uniknąć. Problemy w małżeństwie i drobnych miłostkach, macierzyństwo i całkowita samotność, alkoholizm i ból straty bliskich. Nasza bohaterka zmienia się w zależności od sytuacji. Widzimy co wpływa na światopogląd. Postacie są rzeczywiste, historia opisana tak że można całym sobą w nią wejść i pokochać jej bohaterów. Mimo swej objętości czuję taki niedosyt po skończeniu tej książki. Może to wina zakończenia, które w sumie się nie kończy.
Informacje dodatkowe o Jej wszystkie życia:
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2014-03-19
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-7554-763-4
Liczba stron: 568
Dodał/a opinię:
Sadu
Sprawdzam ceny dla ciebie ...