Otyłość stanowi poważny problem zdrowotny i społeczny, zwłaszcza u młodych osób. Jak skutecznie sobie z tym poradzić? Czy istnieje cudowny sposób na pozbycie się zbędnych kilogramów?
Osiemnastoletnia Kasia Laska jest miłą, sympatyczną dziewczyną z bardzo dużą nadwagą. Z tego powodu ciągle jest wyśmiewana i prześladowana w szkole. Pewnego dnia nastolatka postanawia wziąć się za siebie, by uzyskać upragnioną sylwetkę.
'' - Jesteś gruba na własne życzenie i na własne życzenie od dziś zaczniesz chudnąć, Katarzyno!''
Początki są niezwykle trudne, wizyty u lekarzy przynoszą jedynie strach i frustracje. Dopiero spotkanie z Penelopą, osobliwą, ekscentryczną terapeutką sprawia, że Kasia zaczyna wierzyć w skuteczność jej metod. Ale czy kuracja rzeczywiście przyniesie pożądane efekty?
''Szkoła latania'' to debiut literacki Sylwii Trojanowskiej, w dodatku bardzo udany. Już od pierwszych stron zostałam wciągnięta w ciekawą, fascynującą fabułę. Mamy młodą dziewczynę, która przy wadze ciała 107 kg. wygląda jak wielki, przerośnięty pączek oblany podwójną warstwą lukru. Mimo to nikt z rodziny nie widzi żadnego problemu, wręcz przeciwnie. Wszyscy wraz z ciocią Matyldą na czele należą do grona zagorzałych miłośników rubensowskich kształtów. Jedyną osobą, która wyróżnia się spośród całej familii jest matka Kasi. Chudziutka kobieta, o zapadniętych policzkach i niemal przezroczystej cerze, przez co nikt nie traktuje ją z należnym szacunkiem. Jednak pewien incydent sprawia, że Kasia decyduje się w końcu przejść na dietę. Jakie będą tego rezultaty?
Świetna powieść! Pochłonęłam ją w kilka godzin. Autorka poruszyła niezwykle ważny i aktualny temat - otyłość. Jest to jeden z najbardziej widocznych, a zarazem, najbardziej lekceważonych problemów zdrowotnych. Zbyt wysoka masa ciała może być przyczyną wielu chorób: cukrzyca, żylaki, udar mózgu, niedoczynność tarczycy, zespół Cushinga itp. Dlatego tak ważne jest, żeby od najmłodszych lat dbać o swój organizm.
Bardzo mi się spodobało racjonalne podejście pisarki w tej jakże delikatnej sprawie. Nie proponuje nam żadnej diety cud, nie daje prostych i gotowych rozwiązań. Jedynie mądrze uświadamia, że ćwiczenia, stosowny jadłospis i odpowiednie przygotowanie mentalne mogą dać piorunujące i, co najważniejsze, trwałe efekty. Z ogromnym zainteresowaniem śledziłam czynny udział Kasi w terapii, jej walkę z trudnościami, nadzieje i porażki, kryzysy i załamania, a także wątpliwości i sukcesy.
To dało mi mentalnego kopa. Zamiast siedzieć bezczynie, także postanowiłam coś zmienić w swoim życiu. Albowiem wystarczy tylko nauczyć się rozpoznawać wszelkie bariery w drodze do szczęścia i przezwyciężać je. Tylko tyle i aż tyle.
W książce pojawia się też wątek miłosny, który został poprowadzony wyjątkowo subtelnie i delikatnie. Między Kasią i Maksem <
''...dla równowagi los stawia przed nami przeszkody, które musimy pokonać, aby docenić to, co wartościowe i piękne''.
Mogłabym tak pisać i pisać bez końca, gdyż niniejsza lektura wywarła na mnie ogromne wrażenie. Niby zwyczajna młodzieżówka, a jednak jest w niej jakiś nieprzeparty urok. Całość napisana jest prostym, żywym i plastycznym językiem. Akcja wartko mknie do przodu, nie ma zbędnych przestojów. Także bohaterowie nakreśleni są wyraziście i wiarygodnie, a emocje, które nimi kierują nie są nam obojętne. Na pierwszy plan wysuwa się miła, sympatyczna, ale kiedy trzeba wybuchowa i spontaniczna Kasia. Z kolei Maks to enigmatyczny introwertyk i wrażliwy romantyk. Jest jeszcze Zosia, najlepsza (i jedyna) przyjaciółka Kasi, która dźwiga wielkie brzemię na swoich barkach. Szkoda tylko, że jej problemy zostały zepchnięte na boczny tor. Mam nadzieję, że w następnym tomie pisarka poświęci jej trochę więcej uwagi. Również liczyłam na dokładniejszą analizę zachowania rodziców Kasi: dlaczego ojciec trzyma córkę na dystans, a matka z pokorą i uległością znosi wszelkie obelgi? Coś czuję, że kryje się za tym intrygująca historia. Najlepsze jest jednak zakończenie - urywa się w takim miejscu, że czytelnik wprost wychodzi z siebie, żeby dowiedzieć się, co będzie dalej. Oby drugi tom pojawił się jak najszybciej.
Podsumowując. Świetnie napisana, optymistyczna i porywająca opowieść o młodej dziewczynie walczącej ze słabościami swojego ciała. To również piękna historia o kiełkującej miłości, zaufaniu, a także o podejmowaniu trudnych wyborów i konsekwencjach, jakie za sobą pociągają. Nie sposób się od niej oderwać. Uskrzydla, daje energię i nakręca do działania. Udowadnia, że jeśli się bardzo czegoś chce - to nie ma rzeczy niemożliwych. Gorąco polecam każdemu!
Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 2015-07-22
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 286
Tytuł oryginału: Szkoła latania
Tłumaczenie: -
Ilustracje:-
Dodał/a opinię:
cyrysia
Zwyczajny dzień, trzy osoby i jedna chwila, która zmieni ich życie na zawsze. Kamila to niezależna kobieta, która mimo życiowych trudności...
Co byś zrobiła, gdyby przyszło ci walczyć o szczęście i miłość? Do czego byś się posunęła, aby zatrzymać to, co dla ciebie najcenniejsze? Główna bohaterka...