Urojenie

Ocena: 5.22 (9 głosów)
opis

„Urojenie” to moje drugie spotkanie z Januszem Korylem, osobą, która już od dawna z powodzeniem zajmuje się słowem pisanym. Jego „Sny”, książka krótka, a mimo to bardzo zajmująca, sprawiła, że z radością sięgnęłam po jego najnowsze dzieło. I co prawda „Urojenie” nadal nie może równać się objętościowo z potężnymi „cegłami”, do jakich przyzwyczaili nas choćby skandynawscy pisarze, nieco ponad 200 stron to już wcale nie tak mało. Mimo to po zakończeniu lektury zaczęłam porównywać wielkość czcionki i marginesów z innymi książkami – po prostu nie mogłam uwierzyć, że przeczytałam ją tak szybko. A tak właśnie było... 

Sylwester 2011, Rzeszów bawi się w lokalach i domach. Wiele osób skusiło się również na zabawę w centrum, przy dźwiękach Budki Suflera. Między nimi stoi pewien mężczyzna w płaszczu i staromodnym kapeluszu. Radosny nastrój najwyraźniej mu się nie udziela, coś zdaje się zaprzątać jego myśli... 

Mateusz Garlicki zdecydował się na zabawę w lokalu, w towarzystwie żony. Ma nadzieję, że choć na parę godzin będzie mógł zapomnieć o policyjnych obowiązkach. Na próżno, nie dość że musi stawić czoło osobnikom, którzy zaczepiają młodą kobietę, to już niedługo później dostaje wezwanie na posterunek. Ma się zająć tajemniczym mężczyzną, który właśnie się tam zgłosił i przyznał do mordestwa. Nie dość że przynosi on ze sobą narzędzie zbrodni, to jeszcze udziela dokładnych informacji na temat ofiary i miejsca zbrodni. Sprawa wydaje się być już wyjaśniona. Cały problem polega jednak na tym, że niedługo po tym, jak zostaje zamknęty w celi, mężczyzna ... znika, a pod adresem, gdzie miało znajdować się ciało ofiary brak jakichkolwiek śladów zbrodni a nazwiska domniemanej ofiary nikt nie kojarzy. 

Czy faktycznie doszło do zbrodni, a może ktoś próbuje zakpić sobie z policji? Tą zagadką zajmie się już Garlicki. 

Początkowo miałam wrażenie, że będę miała do czynienia z dość typową kryminalną zagadką. Po lekturze „Snów” powinnam jednak wiedzieć, że od autora mogę oczekiwać zdecydowanie więcej. Stosunkowo szybko zaczęły mi się nasuwać pewne teorie i choć same w sobie były w większości słuszne, brakowało mi najbardziej istotnego elementu, który nadałby sensu całości. Autor zdołał mnie zaskoczyć i po raz kolejny zapewnił mi sporą dawkę pierwszorzędnej rozrywki. 

W "Urojeniu" cały czas poruszamy się w obrębie stosunkowo małej liczby bohaterów i choć większość z nich poznamy tylko pobieżnie, w jakiś sposób zyskują naszą sympatię. Pobieżność pozwala nam również skupić się na zagadce, a ta naprawdę mnie wciągnęła. Nieustannie podążamy tropem tajemniczego mężczyzny, który zdaje się prowadzić z policją perfidną grę. Raz po raz pozwala jej wierzyć, że wreszcie znaleźli jakiś punkt zaczepienia, by niedługo potem udawadniać im, jak bardzo się pomylili. Pan Koryl bardzo umiejętnie buduje napięcie, oszczędnie dozując istotne fakty. Bardzo podoba mi się sposób, w jaki łączy realistyczne fakty z czymś bardziej ulotnym i tajemniczym. 

Jedyne, co mogę mu zarzucić to fakt, że książki kończą się tak szybko. Jeżeli już autor nie przepada za „cegłówkami” to powinien zdecydowanie częściej wydawać książki, bo co ja biedna zrobię, gdy przeczytam „Ceremonię”? A stanie się tak na pewno, bo po kolejnym, tak bardzo udanym spotkaniu z Januszem Korylem mam wielką ochotę na więcej, dużo więcej. Polecam.

Informacje dodatkowe o Urojenie:

Wydawnictwo: Dreams
Data wydania: 2013-01-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-63579-12-8
Liczba stron: 216
Dodał/a opinię: alison2

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Urojenie

Kup książkę Urojenie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Ballada o zegarze z ratuszowej wieży
Janusz Koryl 0
Okładka ksiązki - Ballada o zegarze z ratuszowej wieży

Ballada o zegarze z ratuszowej wieży to niepozbawiony ironii, wielobarwny portret społeczności małego miasteczka, przygotowującego się do wielkiego wydarzenia...

Ceremonia
Janusz Koryl0
Okładka ksiązki - Ceremonia

Od trzech lat w naszej wsi krzyżuje się ludzi. […] Co roku w Wielki Piątek ginie w ten sposób jeden młody mężczyzna. Te zdania z anonimowego listu...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy