Anatomia uległości

Ocena: 4.82 (17 głosów)
opis
Augusta Docher zadebiutowała w 2015 roku książką Eperu, którą rozpoczęła jednocześnie cykl o Wędrowcach. Wkrótce ukaże się druga część pt. Habbatum. Autorka w tym czasie postanowiła wydać książkę z zupełnie innego gatunku -- tym razem postawiła na literaturę erotyczną. Melania Duvall jest osobą twardo stąpającą po ziemi. Silna i niezależna kobieta pracuje w jednej z najlepszych kancelarii adwokackich. Wyznaje własne zasady i nie zamierza podporządkowywać się żadnemu mężczyźnie. Wręcz przeciwnie -- to oni ulegają jej urokowi, ale jednocześnie stają się, niestety, przygodami na jedną noc. Nieprzypadkowo pewnego dnia spotyka na swojej drodze Adama Hardinga -- mężczyznę, który wywraca jej świat do góry nogami. Pewny siebie, atrakcyjny właściciel dużej spółki wciąga ją powoli w swoją grę. Melania na początku próbuje zachować dystans i nie chce ulec mężczyźnie, ten jednak ma na nią tak ogromny wpływ, że całkowicie przejmuje nad nią kontrolę. Jak potoczy się historia tej dwójki? Czy oboje przekroczą granice i zrezygnują z zasad? A może uznają to wszystko za jedną wielką farsę? Historia. Muszę przyznać, że mam mieszane uczucia, co do samej fabuły. Częściowo pomysł mi się podoba, jednak w niektórych momentach miałam wrażenie, że czytam lepszą wersję Greya. Nie zrażajcie się! To, że ja tak odebrałam kilka scen, nie oznacza, że i Wy będziecie mieć podobne odczucia. Czytam już od jakiegoś czasu erotyki i to zrozumiałe, że zaczynam od niektórych oczekiwać czegoś więcej i szukam coraz lepszych książek z tego gatunku. Każdej książce natomiast daję szansę, staram się ją jak najwnikliwiej analizować i jednocześnie szukam jej mocnych stron. Anatomia uległości jest podzielona na dwie części: jedną dłuższą i jedną krótszą. I tu, przyznam szczerze, okropnie się zawiodłam. Krótsza zdecydowanie bardziej do mnie przemówiła, mocniej chwyciła mnie za serce i ogólnie pozytywniej ją odbieram. Co nie znaczy, że pierwsza była zła. O nie! Chodzi o to, że początkowo mi się dłużyła, zdecydowanie skróciłabym niektóre opisy codziennych sytuacji, ale z każdą kolejną stroną coraz przyjemniej mi się ją czytało. Bohaterowie. Początkowo dynamiczni, pełni pasji i zaangażowania we wszelakie sytuacje. Potem czar prysł, a Melania stała się nudną, pokusiłabym się o stwierdzenie, że sflaczałą postacią. Z twardej i niezależnej kobiety stała się potulnym barankiem, biegnącym na każde, no dobrze, prawie każde zawołanie swojego Pana. Zdecydowanie lepszą postacią był Adam, którego autorka wykreowała w bardzo ciekawy sposób. Po prostu nie dało się go nie lubić. Był mężczyzną z krwi i kości: stanowczy, ale gdy trzeba -- opiekuńczy i czuły. Język. Autorka posługuje się plastycznym językiem, który stanowi zdecydowany atut tej powieści. Warto tutaj wspomnieć o narracji, której wykorzystana forma jest rzadko spotykana w książkach. Część wydarzeń jest opisywana z perspektywy Melanii, ale pojawia się też narrator wszechwiedzący, który przybliża nam historie pozostałych bohaterów. Możemy również dzięki temu spojrzeć na kilka sytuacji z pewnego dystansu. Natomiast okładka jest niesamowita. Bije od niej subtelność i delikatność. Pastelowe kolory w połączeniu z czerwonym napisem tworzą niezwykły kontrast. ,,Wiesz, że wszystko w tobie pachnie uległością?" Anatomia uległości nie jest typowym erotykiem. Jeśli miałabym się odnieść do scen erotycznych z książki, to powiedziałabym, że nie są aż tak mocne i nie zapadają człowiekowi w pamięć. Są zwykłe. Autorka podeszła do tematyki BDSM z niezwykłą delikatnością jak na erotyk. Spodziewałam się zdecydowanie czegoś mocniejszego i mroczniejszego. Jednak to, co otrzymałam, również mi się spodobało. Nie odczuwałam jakiegoś dyskomfortu, czytając o relacjach na płaszczyźnie Pan -- uległa. Wszystko było skonstruowane w ciekawy sposób. Podsumowując, książka nie jest zła, ale nie jest też wybitna. Zdaję sobie sprawę, że to druga książka autorki, a pierwsza o zabarwieniu erotycznym. Było kilka elementów, które kompletnie mi się nie spodobały, nie potrafiłam też polubić Melanii oraz zrozumieć jej zachowania w niektórych sytuacjach, jednak mimo mankamentów książkę czytało mi się coraz lepiej. Kreacje takich bohaterów jak Adam czy Jess przypadły mi do gustu, tak samo, jak wątek z przeszłością Melanii. Ta książka kuleje tylko w niektórych momentach, a akcja na początku toczy się wolno i mozolnie, jednak wszystko wynagradza druga część. Zdecydowanie bardziej można się w niej zagłębić i jest po prostu... ciekawsza. Widzę potencjał w pisaniu opowieści erotycznych przez Augustę Docher. Myślę, że z każdą kolejną książką będzie coraz lepiej. Jeśli lubicie erotyki, to sięgnijcie po tę książkę, abyście sami mogli stwierdzić, czy ta książka odpowiada Waszym wymaganiom, czy też nie.

Informacje dodatkowe o Anatomia uległości:

Wydawnictwo: Lucky
Data wydania: 2016-01-29
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788365351036
Liczba stron: 592
Dodał/a opinię: Dakota

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Anatomia uległości

Kup książkę Anatomia uległości

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Kryształowe serca
Augusta Docher0
Okładka ksiązki - Kryształowe serca

Fabiana jest studentką, zarabia jako fotomodelka. Gdy dostaje intratną propozycję kilkutygodniowej sesji zdjęciowej na Ukrainie, odrzuca ją bez namysłu...

Gra
Augusta Docher0
Okładka ksiązki - Gra

Pożądanie, którego nie da się powstrzymać i pokrętne intrygi w brawurowej powieści opartej na klasyce romansu! Sebastian, Izabela, Marianna i...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy