Po niezwykle udanym spotkaniu z pierwszą częścią tej serii od razu zabrałam się za tom drugi. Nie jest to nic ambitnego, ale tak straszliwie wciąga, że nie mogłam się oderwać. Jak jest z tą częścią?
Uwaga! Jeżeli jeszcze nie czytaliście części pierwszej to pomińcie poniższy akapit, gdyż może on zawierać spojlery.
Akcja drugiej części PLL zaczyna się tam, gdzie kończy się część pierwsza. Po pogrzebie Alison, dziewczyny myślą, że mogą odetchnąć. Niestety są w błędzie. Aria, Hanna, Emily i Spencer w dalszym ciągu otrzymują maile i wiadomości od tajemniczego nadawcy, który posługuje się inicjałem "A". Jednak tym razem robi się niebezpiecznie, a dziewczyny zmuszane są do robienia różnych rzeczy. Muszą trzymać się razem i zaufać sobie, ale nie jest to takie proste.Tymczasem do Rosewood wraca Toby Cavanaugh razem ze swoją siostrą Jenny. Dziewczyny podejrzewają, że to właśnie on wysyła te wszystkie wiadomości. Tym bardziej, iż ma ku temu powody.
Troszeczkę denerwowało mnie to, że autorka ciągle przypominała o tym, co wydarzyło się w poprzedniej części. Z pewnością gdybym czytała te książki z większym odstępem czasu to odebrałabym to pozytywnie, bo wtedy z łatwością bym sobie wszystko przypomniała. Także jest to i dobre i niedobre.
Przy recenzowaniu poprzedniej części napisałam, że bohaterki to takie typowe Amerykanki. Swoje zdanie podtrzymuję, ale w "Bez skazy" bardziej je polubiłam. Dlaczego? Autorka ukazuje ich problemy; jest zdrada, walka o pełną rodzinę, anoreksja itp. Cieszy mnie to, bo książka nabiera teraz więcej ambitności i nie jest już tylko pustym czytadłem, a czytelnicy mogą utożsamiać się z bohaterkami.
Ponadto poruszona została tematyka stalkingu, czyli uporczywego nękania. W tej części już doskonale widać, jak te wszystkie tajemnicze wiadomości wpłynęły na dziewczyny i jak bardzo ich życie uległo zmianie w tak krótkim czasie.
"Bez skazy" jest jeszcze bardziej wciągająca niż jej poprzedniczka. Autorka stosuje język młodzieżowy, który jest lekki i przyjemny w odbiorze, a książkę czyta się wyjątkowo szybko. Nie brakuje tajemnic i napięcia. Parę razy serce szybciej mi biło i z ogromnym zaangażowaniem przewracałam kolejne kartki. Zakończenie jest tak intrygujące, że nie można ot tak sobie skończyć czytanie tej serii. O nie! Trzeba już, natychmiast, zaraz, z prędkością światła (niepotrzebne skreślić) wziąć do ręki następną część. Tyko pamiętajcie, że ta seria trochę czasu pochłania, więc lepiej zarezerwować sobie dla niej czas.
kingaczyta.blogspot.com
Informacje dodatkowe o Bez skazy:
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2011-09-08
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN:
9788375151725
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: Flawless
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Mateusz Borowski
Dodał/a opinię:
agnik66
Sprawdzam ceny dla ciebie ...