Ostatni tom Trylogii Kręgu już za mną. Autorka skupiła się na związku, można powiedzieć bez przyszłości, wampira Ciana i Moiry królowej Geallii. W tym tomie najbardziej odczuwa się miłość, poświęcenie i walkę o nowe jutro gdyż nadchodzi ostateczna walka. Oczywiste było, że autorka stworzyła powieść z happy end ale mi nie przeszkadza ta przewidywalność. Po ciężkim dniu miło czyta się iż miłość może pokonać śmierć a serce wampira może ponownie zacząć bić. Poznajemy kolejne fakty, kolejne tajemnice. Każdy z bohaterów ma konkretny cel, wszyscy zżyli się ze sobą i stanowią zgraną ekipę. Poza przyjaźnią, która w naturalny sposób połączyła ich we wspólnej walce i trosce o siebie, pojawiła się miłość. Hoyt i Glenna pobrali się jeszcze przed przybyciem do Gealii. Blair i Larkin planują ślub o ile uda im się przeżyć czekającą ich bitwę. Tymczasem Moira odkrywa, że Cian jest panem jej serca. Jest to dla niej szok, bo ma rachunki do wyrównania z wampirami. To one zabiły jej matkę. Ale z Cianem jest inaczej. To właśnie jej miłość będzie dla Ciana wyzwoleniem, o którym marzył ponad 800 lat. A ich związek zamknie krąg sześciu, o którym mówiła bogini.I wreszcie finał, ostateczna bitwa, walka dobra ze złem, dobra walka i jeśli chcecie wiedzieć jak to wszystko się skończy - przeczytajcie sami. Mnie w tej książce urzekło połączenie starożytnych celtyckich legend ze współczesnością, bardzo lubię takie zestawienia. Polecam całą Trylogię
Informacje dodatkowe o Dolina ciszy:
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2007-11-22
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
978-83-7469-595-4
Liczba stron: 232
Tytuł oryginału: Valley of Silence
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Xenia Wiśniewska
Dodał/a opinię:
Joanna Krzesaj
Sprawdzam ceny dla ciebie ...