"Dwuświat. Księga II - Pokun" W. & W. Gregory
Ocena - 4/5
"- Ludzie o miękkim sercu zawsze przegrywają - powiedział spokojnym głosem profesor. - Taki paradoks tego świata. [...]"
Czy Pan Gregory przestanie książki z tej serii urywać w takich momentach? Składam zażalenie! Ledwie odłożyłam na półkę drugi tom i już musiałam sięgać po kolejny, bo mnie aż skręcać zaczęło!
Jak już wspominałam przy recenzji poprzedniego tomu - ja się raczej z typową fantastyką nie lubię. Tutaj nadal gdzieś tam się czasem gubiłam, aczkolwiek miałam mniejsze uczucie dezorientacji niż przy czytaniu pierwszej części.
Dystopijny świat to coś co lubię oglądać na ekranie, a niekoniecznie lubię o tym czytać. A przynajmniej tak było, do momentu, aż sięgnęłam po te dzieła tego autora.
Podoba mi się to! Na maksa mi się to podoba do tego stopnia, że siedziałam przy lekturze jak zaczarowana do późnych godzin.
Księga druga jak najbardziej trzyma poziom, nie ma tutaj spadku jakości w porównaniu do księgi pierwszej.
Bo wiecie, często gęsto bywa, że tom pierwszy jest świetny, a później jest coraz gorzej, z każdą kolejną częścią. Nie, tutaj się z czymś takim nie spotkałam.
"Po krótkiej chwili było po wszystkim. Wielka armia została doszczętnie rozbita."
Autor potrafi świetnie posługiwać się piórem, wywołując we mnie całą gamę najróżniejszych emocji.
Ciężko jest mi tutaj napisać coś więcej, bo mam wrażenie, że co bym nie nabazgrała, to jest to równoznaczne ze spoilerem.. To chyba normalne przy recenzowaniu serii.
Nie mniej jednak polecam oba tomy wszystkim fanom fantastyki, czy science-fiction.
"Wojna między Inco a Floris jest nieunikniona. Trwają przygotowania, choć po latach pokoju żaden kraj nie wie, jak się do niej przyszykować.
Przekraczanie granic, nie tylko tych terytorialnych, staje się codziennością. Życie jednostki przestaje mieć znaczenie, gdy mowa o wyższym celu – bez względu na to, ile razy miałby się zmienić z uwagi na obraną politykę. Przyjaciele stają się zdrajcami, wrogowie sprzymierzeńcami.
Mieszkańcy Floris oczekują narodzin zbawcy, który zmiażdży pokuna. Obywatele Inco stają się tylko marionetkami w rękach rządu.
Kobieta z dzieckiem na ręku, uciekinierka, usiłuje odnaleźć rodzinę wśród tego szaleństwa. Jak potoczą się losy Jasmin i jej przybranego syna? Czy wyznawcy bogini Patri pozwolą im przeżyć?
Czy wojna przyniesie kres chaosowi? Czy to zaledwie początek zamieszania?"
Współpraca reklamowa z @wydawnictwoopener
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022-03-07
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 575
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
zapiskimola
Mała planeta, zwana Wszechziemią, jest podzielona na dwie krainy: rozwinięte technologicznie, ateistyczne Inco oraz Floris, gdzie religia związana z kultem...
W życiu czterdziestoletniego Piotra są trzy wartości najcenniejsze i niezbywalne: głęboka wiara w Boga, miłość do partnerki oraz wieloletnia i szczera...