Dziecko wspomnień

Ocena: 5.22 (18 głosów)
opis
O tym, że koniecznie muszę przeczytać ten tytuł wiedziałam odkąd tylko ujrzałam go w zapowiedziach wydawnictwa. Zanosiło się na coś zagadkowego - tajemnice z przeszłości, dziwne zachowanie świeżo upieczonej matki, nieobecność ojca, który podobno bardzo cieszył się z idącego na świat potomstwa. Chciałam poznać tę historię bliżej i udało się. Czy rzeczywiście było warto? Diana i Brian to małżeństwo, które właśnie spodziewa się pierwszego potomka. Przyszły ojciec jest z tego faktu niezmiernie zadowolony, czego nie można powiedzieć o jego żonie. Ostatecznie jednak udaje im się wspólnie przeorganizować życie i w zgodzie oczekują na rozwiązanie. Mężczyzna niedługo przed porodem musi wyjechać, wkrótce jednak rodzina ma być znowu w komplecie. Mija rok. Diana jako szczęśliwa matka opiekuje się córeczką, podczas gdy jej mąż wciąż przebywa służbowo w Londynie. Coś jest jednak nie tak - niania wynajęta do pomocy swoją uwagę poświęca matce, a Brian zdaje się w ogóle nie interesować ani żoną, ani dzieckiem. Diana panicznie boi się zostawić Grace samą, nie potrafi się odnaleźć w nowej sytuacji. Wiele rzeczy w jej otoczeniu sugeruje, że nie wszystko jest takie, jakim się wydaje. Historie poznajemy z dwóch perspektyw - teraźniejszość przedstawia czytelnikowi Diana, natomiast wydarzenia od początku ciąży opowiada Brian. Bardzo lubię taki zabieg, ponieważ pozwala on na głębsze poznanie bohaterów i lepsze rozeznanie w sytuacji. Część dotycząca wydarzeń z przeszłości jest prosta, powoli, krok po kroku wprowadza nas w świat małżeństwa, ich problemów, zwłaszcza obaw Briana dotyczących Diany. Kobieta miała traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa i między innymi dlatego nie była pewna, czy chce zostać matką. Do tego dochodzi jej kariera, która była i jest dla niej bardzo ważna. Mężczyzna stara się zapewnić żonę o swoim uczuciu i dać jej poczucie, że dziecko nie tylko im nie przeszkodzi, ale będzie dopełnieniem ich związku. Wydarzenia dotyczące teraźniejszości o których dowiadujemy się od Diany nadawały atmosfery niepewności co do tego, o co tak naprawdę w tej historii chodzi. Wydawało mi się, że dość szybko rozgryzłam zagadkę i byłam tym faktem nieco zawiedziona, okazało się jednak, że miałam rację tylko po części. Zakończenie zdecydowanie mnie zaskoczyło, nie tego się spodziewałam. Na dokładkę poczułam autentyczny ból i współczucie, a ostatnio ciężko było wywołać we mnie aż tak silną reakcję, dlatego ta historia na pewno zostanie mi w pamięci na dłużej. Matczyna miłość jest cierpliwa i wielkoduszna, Tam gdzie inne jej rodzaje są płoche; Nigdy nie zawodzi ani nie słabnie, Nawet gdy serce pęka. Helen Steiner Rice Bohaterowie byli przekonywujący, wykreowani ze starannością i nie trudno ich sobie wyobrazić. Początkowo nie zapałałam sympatią do Diany, wydawało mi się, że to Brian jest tym, komu bardziej zależy a kobieta łaskawie pozwala sobie nadskakiwać. Potem jednak to się zmieniło i ich relację zaczęłam postrzegać jako bardziej partnerską, widać było, że są dobraną, kochającą się parą. Postacie drugoplanowe nie pełnią co prawda jedynie roli nic nieznaczącego zapychacza, ale to małżeństwo i ich historia jest tutaj głównym tematem. Najbardziej ciekawą a jednocześnie zagadkową postacią z tła jest Nina - opiekunka, która zdaje się bardziej opiekować nie Grace, a Dianą. Po co jej notes? Dlaczego na każdym kroku towarzyszy kobiecie, wręcz jej pilnuje? Z kim rozmawia przez telefon? Te pytania nie dawały mi spokoju do praktycznie ostatniej strony. Równie intrygująca była nieobecność Briana. Mężczyzna, który tak bardzo cieszył się na myśl o dziecku po pojawieniu się córki wydaje się nie być nią zainteresowany. Zerwał kontakt z żoną. Nie potrafiłam przewidzieć wydarzenia, które doprowadziło do tej sytuacji. W tym miejscu przestrzegam, żeby nie zepsuć sobie lektury - ostrożnie ze spojlerami i lepiej nie zaczynać czytania od rzucenia okiem na końcówkę. Czy każda kobieta chce zostać matką? Czy każda się do tego nadaje? Co w przypadku kiedy dobrana para różni się w tak ważnej kwestii? Kiedy depresja poporodowa może doprowadzić do nieszczęścia? Problemy poruszone w tej powieści dotykają ważnych i jednocześnie bardzo trudnych problemów, z którymi wiele osób musi się mierzyć. Autorka przedstawia w swojej książce historię, która mogła spotkać w zasadzie każdego z nas. Niepokojącą, pełną miłości a jednocześnie bólu opowieść, w której możemy zobaczyć nasze własne obawy, lęki, ale i nadzieje na przyszłość. Robi to w sposób nie tylko ciekawy, ale również wywołujący w czytelniku autentyczne, silne emocje. Nie zawsze to, czego pragniemy, spełni się. Czasem los ma inne plany. Wtedy trzeba mieć w sobie dużo siły, i właśnie o sile i o miłości jest ta książka. co-przeczytalam.blogspot.com

Informacje dodatkowe o Dziecko wspomnień:

Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 2016-10-07
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788365506269
Liczba stron: 240
Dodał/a opinię: DorotaKa

więcej
Zobacz opinie o książce Dziecko wspomnień

Kup książkę Dziecko wspomnień

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Szukając Emmy
Steena Holmes0
Okładka ksiązki - Szukając Emmy

Megan spuściła córkę z oka tylko na kilka sekund. Wydawało się, że nic złego nie miało prawa się stać. Tymczasem mała Emma zniknęła bez śladu. Rodzina...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy