Po lekturze trzeciej części ,,Kroniki Dziedziców", Dziedzicu Smoka, która według mnie była najsłabszym do tej pory tomem serii, przyszła pora na Dziedzica Zaklinaczy, który już czekał u mnie na półce. Czy lekki niesmak i zawiedzenie, które pozostało po poprzedniej części pozostało i przeniosło się na kolejną część?
Atak na komunę Wajdlotów, nazwaną później masakrą w Thorn Hill, spowodował, że niewiele osób przeżyło. Jonah Kinlock, jako jeden z tych nielicznych również nie wyszedł z tego bez szwanku. Chłopak ma niezwykłą, największą jak się okazuje moc. Mając zaledwie siedemnaście lat staje się najgroźniejszym w Wilczej Jagodzie, organizacji, która to poluje na cienie.
Pojawia się nowy bohater, Emma Claire Greenwood, która wiedzie nad wyraz spokojnie życie u boku dziadka, który uczy ją muzyki. To dość zbuntowana nastolatka, która robi, co chce i wraca do domu, kiedy chce. Dopiero pewne wydarzenie, które powoduje, że odnajduje go umierającego powoduje jej zmianę w zachowaniu. W dłoni dziadka odnajduje kartkę adresowaną do siebie, w której dziadek ostrzega ją, że jest w niebezpieczeństwie i powinna na siebie uważać. Od tej pory trafia do nieznanego dla niej świata Jonaha, pełnego magii i niebezpieczeństw.
Tym razem nie nastawiałam się specjalnie pozytywnie na ten tytuł. Gdyby nie to, że chciałam po prostu poznać wszystkie części serii, pewnie nie sięgnęłabym po tę książkę. Jednak jak się okazało moje obawy były bezpodstawne. Historia zaczyna się dość spokojnie i nic nie wskazuje na to, że to się zmieni. Ach, jakież było moje zaskoczenie, gdy strony zaczęły przewracać się w niesamowicie szybkim tempie, a ja coraz mocniej wdrażałam się w lekturę.
Pojawiają się wszyscy bohaterzy z poprzednich części, każdy ma swoje zadanie do wykonania. Jednak pojawia się również wiele niedomówień. Czy Thorn Hill to tak naprawdę pokojowa komuna? Kto stoi za morderstwami członków normatywnych gildii, przy których odnajdywane są kwiaty wilczej jagody? Komu zależy na tym, aby to członkowie Wilczej Jagody ponieśli odpowiedzialność?
Dziedzic Zaklinaczy to historia pełna tajemnic, a niektóre nawet do końca historii nie są rozwiązane. Kolejną rzeczą, która różni tę część od poprzednich to to, że w tym wypadku zakończenie jest otwarte. Jakież było moje zdziwienie, gdy historia zakończyła się w tak spektakularnym momencie. Pozostawiło to niedosyt i świadomość, że to jeszcze nie koniec, że autorka jeszcze coś dla nas przygotowała, tylko trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Polecam gorąco Dziedzica Zaklinaczy, fabuła odbiła, przyspieszyła, pojawiła się bohaterka z niesamowita mocą.
Informacje dodatkowe o Dziedzic Zaklinaczy:
Wydawnictwo: Galeria Książki
Data wydania: 2014-10-08
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
9788364297335
Liczba stron: 528
Tytuł oryginału: The Enchanter Heir
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Dorota Dziewońska
Dodał/a opinię:
Katarzyna Roszczenko
Sprawdzam ceny dla ciebie ...