To musiało być niezwykłe miejsce... Niemiecki ogród Elizabeth, a właściwie Mary Annette Beauchamp. Wyrwana z ojczystej Anglii, odarta ze złudzeń małżeństwa z "Gniewnym", szybko stanęła na nogi dzięki życiu w otoczeniu przyrody, dzieci i służby... no i jeszcze duchów ;)
"Sąsiedzi (...) uważają mnie (...) za skrajną ekscentryczkę, ponieważ krążą pogłoski, że spędzam całe dnie z książką na powietrzu i żaden śmiertelnik nie widział mnie przy szyciu czy gotowaniu". Język powieści w dowcipny sposób i w angielskim stylu (który uwielbiam) opisuje ogród zmieniający się w zależności od pór roku, codzienność, przemyślenia na temat roli kobiety w życiu rodzinnym i społecznym zderzone z filozofią jej męża (lecz nie Pana i Władcy), przyjaźń z Irais, która na równi z autorką- bohaterką z dystansem i ironią patrzy na świat, przyjmując wszystko z uśmieszkiem na ustach. Nic tylko uczyć się takiego podejścia do życia i wierzyć, że może też kiedyś "nabiorę życzliwości, cierpliwości i radości, jak te szczęśliwe kwiaty".
Wspaniała, świeża, lekka i orzeźwiająca jak zbawienny dla roślin deszcz.
Informacje dodatkowe o Elizabeth i jej ogród:
Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2011-03-03
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
9788361297635
Liczba stron: 160
Dodał/a opinię:
Iwona Filek
Sprawdzam ceny dla ciebie ...