Ostatnimi czasy wydawnictwa zadziwiająco chętnie wydają książki na tematy przyrodnicze, co ogromnie mnie cieszy. Raduje mnie również fakt, że ludzie coraz przychylniej podchodzą do takich pozycji, a rynek fauny i flory wesoło się rozrasta. Jesteśmy bardziej świadomi zagrożeń, jakie niesiemy dla natury i zaczynamy zauważać jej pospolito-fantastyczne piękno. Współczesnych książek na tematy przyrodnicze jest naprawdę obecnie wiele, dlatego wznowienia starszych książek biologicznych są dla mnie nie lada rarytasem. Inteligencja kwiatów, wydana po raz pierwszy na początku XX wieku, jest właśnie jednym z takich skarbów.
Chyba nigdzie indziej nie ma tyle buntu i uporczywej walki z losem, jak właśnie pośród roślin.
Maurice Maeterlinck był laureatem Nagrody Nobla w dziedzinie literatury za rok 1911. Wielką poczytnością cieszyły się jego eseje filozoficzno-przyrodnicze, m.in. właśnie Inteligencja kwiatów, która zachwyca niesamowitymi i wnikliwymi opisami świata roślin. Język, którym operuje autor, jest przepełniony poetyckimi zwrotami, podkreślającymi nie tylko piękno zewnętrzne roślin, ale i ich tytułową inteligencję, znaczenie ich woni oraz miarę czasu. Wiele z kwiatów, które przedstawia w swojej książce, zaskakują pomysłowością i pragnieniem przetrwania oraz budzą podziw niebywałą wytrwałością w dążeniu do celu. Bo - choć może ciężko w to uwierzyć - rośliny mają swoje cele i pragnienia!
Jeśli trudno nam, ludziom, powiedzieć, które z rozmaitych praw natury nęka nas najdotkliwiej, to dla rośliny nie ulega żadnej kwestii, najokrutniejszym jest konieczność trwania w jednym miejscu od narodzin do śmierci
Inteligencja kwiatów jest inteligentnym i budzącym w czytelniku refleksje esejem, przedstawiającym świat roślin od nieco innej strony. Autor opisuje w nim wędrówki roślin (naturalnie w kontekście rozmnażania), sposoby przetrwania w ciężkich warunkach, walki o substancje odżywcze - na każdym kroku udowadnia ich inteligencję. Przywołuje przy tym konkretne przykłady roślin, często nadzwyczajnych (m.in. tańcząca roślina), których rysunki zamieszczone są w książce i w których ciężko się nie zakochać. Są po prostu przepiękne, przypominają ubóstwiany przeze mnie styl vintage, całkowicie straciłam dla nich głowę! W zasadzie - całe to wydanie jest po prostu cudowne - od opracowania graficznego, po treść książki. Wydawnictwo dawno tak pozytywnie mnie nie zaskoczyło i po prostu brakuje mi słów, ta pozycja zdecydowanie zasłużyła na tak atrakcyjną aparycję!
Mauerice Maeterlinck okazał się dla mnie niebywałym pisarzem. Zadurzyłam się nie tylko w jego wiedzy na temat roślin oraz poetyckości, ale i obłędnym podejściu do życia kwiatów. Czytając odniosłam wielokrotnie wrażenie, że autor w trakcie pisania Inteligencji kwiatów wczuwał się w jej bohaterów i udało mu się to przewybornie! Zdaje mi się, że nie spotkałam jeszcze żadnego pisarza, który tak doskonale potrafiłby oddać - a przede wszystkim zrozumieć - świat olśniewającej flory...
Czy można przypuścić, że życie nie jest dziełem inteligencji, skoro spostrzegamy w nim taką masę inteligencji?
Polecam z całego serca nie tylko miłośnikom zielonej przyrody, ale i osobom zainteresowanym naukami humanistycznymi. To prawdziwa i piękna filozoficzna uczta dla duszy - przede wszystkim poświęcona kwiatom, ale znajdują się w niej kąski ze świata ludzi, a nawet samego Boga...
Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2017-05-10
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 192
Tytuł oryginału: The inteligence of the flowers
Tłumaczenie: Franciszek Mirandola
Ilustracje:Tak
Dodał/a opinię:
Dizzy
Piękna proza łącząca świat pszczelarski, naukę i filozofię. Praktyczny podręcznik biologii pszczół, a jednocześnie literacka apoteoza przyrody....
Dzieło Maurice'a Maeterlincka. Maurice Polydore Marie Bernard, hrabia Maeterlinck to belgijski dramaturg, poeta, eseista, piszący w języku francuskim,...