"Człowiek to człowiek. U nich szanowano każdego. Nie było określeń na warstwy społeczne, a przecież i oni mieli zarówno biedniejszych, jak i bogatszych."
"Mennonitka i hrabia" Sylwii Kubik to kolejny tytuł autorki, który miałam okazję poznać w ramach book tour. Trudno mi to przyznać, ale miałam jakieś wewnętrzne opory przed rozpoczęciem lektury. Nie wiem z czego to wynikało, przecież bardzo lubię pióro pisarki. Jak się okazało, zupełnie niepotrzebnie odkładałam tę książkę, gdyż bardzo mocno chwyciła mnie ona za serce. Dziś bez wahania mogę rzec, że to jedna z lepszych powieści autorki. Przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie.
Historia przedstawia losy zamkniętej społeczności Mennonitów, ludzi, którzy żyli w zgodzie z naturą i wiedli żywot wypełniony ciężką pracą. Gorliwie wierzyli w Boga i żywili przekonanie, że dzięki rzetelnie wykonywanym obowiązkom chwalą jego imię. Przyznam, że z ogromnym zainteresowaniem czytałam fragmenty dotyczące życia codziennego wspólnoty, tak innej od funkcjonującego w owym czasie na ziemiach polskich systemu klasy społecznych. U Mennonitów wszyscy byli sobie równi, bez względu na majątek, jakim dysponowali.
Muszę przyznać, że w ogóle nie byłam świadoma istnienia takiego wyznania na naszych ziemiach. Myślę, że to przez to iż zamieszkuję zupełnie inną część kraju, niemniej, z prawdziwą przyjemnością odkryłam dzięki autorce kawałek tak fascynującej historii. Pikanterii tej opowieści dodaje fakt, że nie jest ona wynikiem wyłącznie bujnej fantazji autorki, lecz ma oparcie w rzeczywistych wydarzeniach, choć dziś ciężko byłoby ustalić w jak dużym stopniu ma to miejsce. Niemniej, myślę że wyobraźnia pisarki podołała narzuconemu zadaniu. Książkę przyjemnie się czyta, a wiernie oddane tło historyczne dodaje jej znamion realizmu.
Im więcej książek o Żuławach czytam, tym większą ochotę mam tam pojechać. Zobaczyć na własne oczy opisywane przez autorkę krajobrazy oraz słynne domy podcieniowe. W wyobraźni tereny te jawią mi się jako nad wyraz interesujące miejsce, w ktorym czlowiek odnajduje swoje szczęście. Choć dziś pewnie część zabytków nadgryziona jest zębem czasu, ich widok wciąż jest w stanie dostarczyć wielu emocji. Budynki, w których kiedyś tętniło życie mają duszę, wystarczy wsłuchać się w to, co chcą nam przekazać, a staniemy się strażnikami niezapomnianych opowieści.
Przyznam, że po zapoznaniu sie z końcówką powieści w moim sercu zrodziła się nadzieja na kontynuację tej historii. Jestem ogromnie ciekawa czy bohaterom uda się pokonać przeciwności losu i wspólnie stworzyć dom oparty na prawdziwej miłości. Z przyjemnością powrócę na te tereny, by móc odkryć dalsze losy interesujących mnie postaci.
Moja ocena 9/10.
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2023-04-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
Katarzyna Jabłońska
Wciągająca historia dziewczyny wyruszającej w podróż, która odmieni jej życie... Wnuczka greckich emigrantów, którzy w czasie wojny domowej znaleźli...
W pięknej wiosce pośród zadbanych, choć ubogich chatek stoi dom bez drzwi i okien. Kto może w nim mieszkać? Samotnik! Wychodzi ze swojego domu rzadko,...